"Polski mecz" dla Pardubic. Maciaś z kolejną bramką

W piątkowym meczu czeskiej ekstraligi juniorów hokeiści HC Vitkovice Ridera przegrali na własnym lodzie z HC Dynamo Pardubice 3:4 po rzutach karnych. W tym meczu wystąpiło trzech Polaków: Krzysztof Maciaś, Jakub Ślusarczyk i Adrian Gromadzki. Maciaś w tym spotkaniu strzelił gola, a Gromadzki cieszył się ze zwycięstwa.
Utalentowany Polak dał sygnał do odrabiania strat w 36. minucie spotkania, kiedy Vitkovice przegrywały już 0:3. Maciaś pognał pod prawą bandę, wyłuskał gumę od obrońcy, po czym wyjechał sam przed bramkę i strzelił po krótki słupku w samo okienko.
Ta zdobycz poskutkowała tym, że Krzysztof Maciaś nieco podrasował swój dorobek. W 38 meczach zainkasował 44 "oczka" za 23 bramek i 21 asyst. Dzięki tym liczbom plasuje się na pierwszym miejscu w klasyfikacji kanadyjskiej wewnątrz klubowej.
Ekipa z dzielnicy Ostrawy jest liderem rozgrywek. Nad drugim HC Energie Karlowe Wary ma dwa punkty przewagi, jednak również o mecz rozegrany więcej.
– To nie był zbyt udany mecz w naszym wykonaniu. Pozytyw jest taki, że udało nam się odrobić dwubramkową stratę w przeciągu jednej tercji, co nie jest łatwe, zwłaszcza psychicznie. Niestety źle weszliśmy w mecz i po pierwszej tercji przegrywaliśmy 0:2 i graliśmy bardzo słabo, a wiedzieliśmy, że Pardubice grają o play-offy, więc stawka jest duża, a i tak podeszliśmy do meczu w nieodpowiedni sposób. W drugiej tercji na chwilę zrobiło się nawet 0:3 i to był impuls, którego - jak się okazało - potrzebowaliśmy. Po straceniu trzeciej bramki zaczęliśmy się w końcu prezentować jak drużyna walczącą o najwyższe cele i w trzeciej tercji odrobiliśmy stratę i niewiele brakło, a mogło w ogóle nie dojść do dogrywki. W dogrywce nie było żadnej niebezpiecznej akcji, obie drużyny szanowały krążek i nie chciały ryzykować. W karnych lepsi okazali się goście i niestety wywożą dwa punkty, a my musimy zadowolić się jednym. Mam nadzieję, że takie mecze nam się nie będą przydarzać w play-offach, bo może nas to dużo kosztować. Musimy wyciągnąć wnioski i podejść zupełnie inaczej do meczu z Hradcem, bardziej odpowiedzialnie – podkreślił Krzysztof Maciaś.
HC Vitkovice Ridera U20 - HC Dynamo Pardubice U20 3:4 k. (0:2, 1:1, 2:0, 0:0, 0:1)
0:1 - Herčík - Tomas, Novotný (15:20),
0:2 - Burda - Novotný, Červenka (17:47),
0:3 - Paleček - Burda, Červenka (28:53),
1:3 - Maciaś - Kalandra, Glas (35:30),
2:3 - Krejsa - Kotásek, Štiak (46:00),
3:3 - Smolka - Kubík (47:01),
3:4 - Novotný (65:00, decydujący rzut karny).
Minuty karne: 10-8.
Strzały: 33-46.
Widzów: 156.
Komentarze