Hokeiści KH Energi Toruń muszą wykazać się cierpliwością. Do najbliższego sezonu będą musieli przygotowywać się w delegacji, co ma związek z awarią na Tor-Torze.
Toruńscy hokeiści od poniedziałku wracają do treningów po dwutygodniowych urlopach, jednak wiemy, że będą musieli gościnnie trenować w Bydgoszczy.
Usterce uległa bowiem instalacja amoniakalna, którą uszkodziła firma wykonująca oświetlenie na lodowisku. Naprawa tej instalacji szacowana jest na 360 tysięcy złotych i prace mają potrwać przez miesiąc.
To jednak nie jedyny problem. Oświetlenie też jest wadliwe i oślepia hokeistów oraz kibiców na trybunach. Na razie ustawione jest tak, że na lodzie tworzą się cienie od band.
Czytaj także: