Re-Plast Unia Oświęcim zdołała powrócić na zwycięską ścieżkę po nieudanym meczu w Tychach. W meczu 22. kolejki TAURON Hokej Ligi biało-niebiescy pokonali na własnym lodzie JKH GKS Jastrzębie 4:0. Swojego pierwszego gola na poziomie ekstraligi zdobył Kacper Prokopiak, z którym podsumowaliśmy to spotkanie.
– Ostatnio skupialiśmy się na tym, żeby solidnie pracować w defensywie, żeby nie dawać rywalowi podnieść głowy, nie dać mu dużo czasu na decyzję, bo z tym mieliśmy duże problemy. Wiadomo, że w ofensywie potrafimy grać, ale "sypaliśmy" się ostatnio z tyłu i to był nasz największy problem. Dzisiaj w miarę dobrze to funkcjonowało i tak jak mówię, cieszymy się z trzech punktów – mówił o planie na to starcie Kacper Prokopiak.
Nie da się ukryć, że oświęcimscy kibice w ostatnich tygodniach byli sfrustrowani dyspozycją swojej ulubionej drużyny, która w meczach z mocniejszymi rywalami "nie dojeżdżała" i punkty zdobywała wręcz sporadycznie.
– Ten powrót na zwycięską ścieżkę nas podbudował. Kibice nam też pomagali, za co jesteśmy im wdzięczni i chcemy też poprawić naszą ocenę u nich, bo wiemy, że po ostatnich meczach nie jest ona za dobra – skwitował młody defensor.
Teraz ekipę z grodu nad Sołą czekają dwa dni odpoczynku, po czym wrócą do ligowych zmagań. W najbliższy piątek 22 listopada udadzą się bowiem do Torunia na mecz ze "Stalowymi Piernikami", który rozpocznie się o godzinie 18:30.
WIĘCEJ W PONIŻSZYM MATERIALE WIDEO
Czytaj także:
