– Cieszy na pewno to, że wracamy dzisiaj na zwycięską ścieżkę i oby tak dalej – tak wypowiadał się Kacper Prokopiak po zwycięstwie w 14. kolejce TAURON Hokej Ligi, w której to Re-Plast Unia Oświęcim pokonała 5:3 KH Energę Toruń.
– Nie było to łatwe spotkanie. Źle zaczęliśmy po raz kolejny. Ciężki okres teraz za nami, mamy dużo meczów, też morale są w drużynie na nie najlepszym poziomie, bo mamy trzy porażki z rzędu za sobą. Na pewno cieszy to, że wracamy na zwycięską ścieżkę i oby tak dalej i mam nadzieję, że to poprawi naszą sytuację w drużynie – mówił o tym spotkaniu oświęcimski defensor.
Ekipa z grodu nad Sołą nie zaprezentowała się w tym starciu z najlepszej strony, mimo iż zwyciężyła. Zdarzały im się proste błędy, po których to właśnie stracili trzy gole.
– Nie ma co ukrywać, że oczywiście respekt do rywali był, ale te ich gole nie były spowodowane ich świetną grą, tylko naszymi niepotrzebnymi błędami – stwierdził.
Biało-niebieskich czeka teraz ważne zadanie, bowiem w najbliższy wtorek 22 października zmierzą się na własnym terenie z GKS-em Tychy o Superpuchar Polski.
– Nie tylko zawodnicy, ale też zarząd i trenerzy chcą go zdobyć. Jesteśmy drużyną, która powinna wieść prym w tej lidze, mamy naprawdę bardzo dobrych obcokrajowców w drużynie, dobrych Polaków, więc nic tylko to wykorzystywać i korzystać z tego. Myślę, że mamy potencjał na zdobycie potrójnej korony i musimy być pewni siebie do tego celu – zaznaczył Prokopiak.
WIĘCEJ W PONIŻSZYM MATERIALE WIDEO
Czytaj także: