Norwegowie udanie rozpoczęli przygotowania do majowych mistrzostw świata. W Halden pokonali wczoraj Łotyszy 3:2.
Pierwsza tercja nie przyniosła żadnego trafienia. Wśród gości w bramce debiutował Uldis Čalpa, niedawno odbierający złoty medal mistrzostw Łotwy. Norwegowie zaczęli z Henrikiem Holmem między słupkami, ale już po 7 minutach i 40 sekundach na tafli pojawił się jego zastępca Jens Kristian Lillegrend. Od drugiej tercji miano ostatniej instancji norweskiej drużyny, aż do końca spotkania pełnił Jonas Arntzen. W 24.minucie wynik meczu otworzył Mathias Trettenes, ale już po 37 sekundach Egils Kalns zdobył swojego debiutanckiego gola w reprezentacji i na tablicy wyników pokazał się wynik 1:1. Środkowa część meczu zakończyła się jednak prowadzeniem Norwegów po golu Andreasa Heiera.
W trzeciej tercji Kristian Forsberg podwyższył na 3:1. W końcówce meczu Łotysze chcąc odrobić straty zdjęli z lodowiska swojego bramkarza, a manewr ten okazał się udany, bowiem na sekundę przed końcem debiutanckie trafienie w kadrze zaliczył Eduards Tralmaks. Skandynawowie wygrali mecz 3:2, a goście nie potrafili wykorzystać żadnej z 9 przewag, w których zagrali w tym spotkaniu.
Mats Roselli Olsen cieszący się z kolejnej bramki dla Norwegii.
Norwegia – Łotwa 3:2 (0:0, 2:1, 1:1)
1:0 Mathias Trettenes - Thomas Valkvæ Olsen - Johannes Johannesen (23:18)
1:1 Egils Kalns - Rodrigo Ābols (23:55)
2:1 Andreas Heier (30:58)
3:1 Kristian Forsberg – Mats Roselli Olsen - Eirik Salsten (49:59)
3:2 Eduards Tralmaks - Kristaps Zīle - Edgars Siksna (59:29, bez bramkarza u atakujących)
Strzały: 26 - 25
Kary: 18 - 16
Widzowie: 1241
Czytaj także:
