Przed nami 31. kolejka TAURON Hokej Ligi. W środowy wieczór emocji z pewnością nie zabraknie, bo każdy z dzisiejszych meczów ma swój smaczek.
Najlepszą drużyną w lidze jest GKS Tychy, który z dorobkiem 66 zdobytych punktów wygodnie zasiada w fotelu lidera. Trójkolorowi, choć przegrali ostatnie starcie Re-Plast Unią Oświęcim 3:4 po dogrywce, to wciąż mają nad biało-niebieskimi sporą przewagę wynoszącą 12 "oczek".
Warto wspomnieć, że ekipa z "piwnego miasta" może pochwalić się najlepszą obroną i najlepszym atakiem w lidze. Do tej pory straciła najmniej bramek spośród wszystkich drużyn (54) i najczęściej pokonywała golkiperów rywali (132).
Warto też wspomnieć, że podopieczni Pekki Tirkkonena dobrze radzą sobie w formacjach specjalnych. Rozgrywają przewagi ze skutecznością 33,7 procent i bronią osłabienia na poziomie 83,1 procent. W obu przypadkach zajmują drugie miejsce w lidze.
Dziś tyszanie, w świątecznych bluzach, podejmą GKS Katowice. Warto dodać, że z GieKSą w tym sezonie jeszcze nie przegrali. W każdym meczu strzelali jej po pięć bramek, wygrywając 5:1, 5:4, 5:2.
Zespół dowodzony przez Jacka Płachtę z pewnością będzie chciał powetować sobie ostatnie dwie porażki. Katowiczanie przegrali bowiem na wyjeździe z Texom STS-em Sanok 3:4 po rzutach karnych, a później na własnym lodzie ulegli 1:2 po dogrywce oświęcimskiej Unii. To spotkanie będzie przedsmakiem półfinału Pucharu Polski, który czeka nas 28 grudnia w Krynicy-Zdroju.
Ciekawie zapowiada się też starcie JKH GKS-u Jastrzębie z Re-Plast Unii Oświęcim. Oba zespoły również skrzyżują między sobą kije w "Perle Wód", a do dzisiejszego spotkania przystąpią z seriami zwycięstw. Biało-niebiescy wygrali ostatnich sześć meczów, a jastrzębianie pięć.
Warto wspomnieć, że oświęcimianie są jedynym zespołem, z którym podopieczni Róberta Kalábera nie zdobyli jeszcze żadnego punktu. Przegrali trzy mecze: 2:4 i 1:4 i 0:4.
Nie da się ukryć, że sporo zależeć będzie dziś od postawy obu golkiperów: Linusa Lundina i Vilho Heikkinena, którzy będą musieli poradzić sobie ze strzałami ofensywnych specjalistów. A obie drużyny mają kim postraszyć.
Mocnym punktem jest dobrze uzupełniający się atak: Teemu Pulkkinen - Hannu Kuru - Mark Kaleinikovas, który potrafi w pojedynkę przesądzać o losach spotkań. Kuru, z 30 asystami na koncie, jest najlepiej podającym graczem w THL, a Kaleinikovas i Pulkkinen dosłownie żyją z jego kreatywności. Ten drugi z 19 trafieniami jest drugim (ex aequo z Filipem Komorskim) najlepszym strzelcem rozgrywek. Nieprzyjemny dla rywali potrafi być też duet Martin Kasperlík - Roman Rác.
Jeśli chodzi o zespół z Chemików 4, to na razie kluczową rolę odgrywa w nim fińska formacja w składzie Erik Ahopelto - Ville Heikkinen - Henry Karjalainen. Bramki potrafią zdobywać też Daniel Olsson Trkulja i Anton Holm, a w coraz lepszej formie jest Kamil Sadłocha, który imponuje dynamiką i świetnie panuje nad krążkiem. Ostatnio zadebiutował też w reprezentacji Polski.
W zespole biało-niebieskich zobaczymy dwóch nowych zawodników: Patryka Wajdę i Marcina Kolusza, którzy przenieśli się do grodu nad Sołą z borykającego się z ogromnymi problemami finansowymi Podhala Nowy Targ.
Ciekawie zapowiada się też starcie Comarch Cracovii z Zagłębiem Sosnowiec. "Pasy" tuż przed przerwą reprezentacyjną pozbyły się piętna pięciu porażek z rzędu, wygrywając z Podhalem Nowy Targ 8:2. Z kolei podopieczni Piotra Sarnika przegrali ostatnie pięć spotkań, a ostatnie zwycięstwo odnieśli 26 listopada, pokonując 6:2 Texom STS Sanok.
W dobrej dyspozycji są ostatnio hokeiści KH Energi Toruń. "Stalowe Pierniki" punktowały w każdym z ostatnich ośmiu meczów i to sprawiło, że zbliżyli się do piątej Cracovii na jeden punkt. Dziś podopiecznych Juhy Nurminena czeka spotkanie na własnym lodzie z Texom STS-em Sanok, w którym są faworytem.
Comarch Cracovia – EC Będzin Zagłębie Sosnowiec godz. 18:00
Poprzednie mecze: 5:1, 4:5, 7:2.
Zdobywcy bramek: Younan (3), D. Kapica (3), Lundgren (2), Brynkus, Johansson, Mocarski, Wahlgren, Jaśkiewicz, Brandhammar, Bezwiński, Olsson - Krężołek (2), Tyczyński (2), Bucenko, Bernacki, Andrejkiw, Sawicki.
Transmisja: polskihokej.tv
JKH GKS Jastrzębie – Re-Plast Unia Oświęcim godz. 18:00
Poprzednie mecze: 2:4, 1:4, 0:4.
Zdobywcy bramek: Kaleinikovas, Kiełbicki, Ronkainen - Holm (3), Liljewall (2), Dziubiński (2), Holm, Prokopiak, Karjalainen, Vertanen, Ahopelto.
Transmisja: polskihokej.tv
GKS Tychy – GKS Katowice godz. 18:00
Poprzednie mecze: 5:1, 5:4, 5:2.
Zdobywcy bramek: Monto (3), Turkin (3), Jeziorski (2), Kaskinen (2), Komorski (2), Lehtonen, Gościński, Bizacki - Englund (2), Dupuy, Bepierszcz, Pasiut, Mroczkowski, Salituro.
Transmisja: polskihokej.tv
KH Energa Toruń – Texom STS Sanok godz. 18:30
Poprzednie mecze: 3:0, 5:4, 4:1.
Zdobywcy bramek: Fjodorovs (3), Arrak (2), Kwiatkouski, Henriksson, Syty, Persson, Lawlor, K. Kalinowski, Worona - Dulęba, Bryzgałow, Filipek, Huhdanpää, Florczak.
Transmisja: polskihokej.tv
Czytaj także: