Roman Rác znalazł się na celowniku Comarch Cracovii. Słowacki środkowy otrzymał od szefostwa „Pasów” konkretną ofertę.
Rác w przekroju całego sezonu okazał się najlepiej punktującym graczem ekipy znad czeskiej granicy. Imponował walecznością, ambicją i niezłą produktywnością. W 52 spotkaniach zgromadził 49 punktów, na które złożyło się 13 bramek i 36 asyst. Na ławce kar spędził 42 minuty, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +17.
Słowacki napastnik, choć posiada ważną umowę z jastrzębskim klubem na kolejny sezon, to do 30 kwietnia może ją rozwiązać bez żadnych konsekwencji.
Nic więc dziwnego, że stał się on łakomym kąskiem dla klubów Polskiej Hokej Ligi. Dynamicznego środkowego w swojej drużynie chętnie widziałby Rudolf Roháček, który w wywiadach wielokrotnie powtarzał, że jest dobrze zorientowany w tym, co dzieje się na rynku transferowym i interesuje go każdy gracz, który może podnieść jakość krakowskiego zespołu.
Z naszych informacji wynika, że szefostwo „Pasów” złożyło już Romanowi Rácowi konkretną ofertę, ale Słowaka u siebie będą chcieli też zatrzymać działacze JKH, którzy są skłonnki dać mu podwyżkę. Nie stać ich jednak na finansową rywalizację ze znacznie bogatszą Cracovią.
Czytaj także: