Radni Prawa i Sprawiedliwości z Oświęcimia stanęli w obronie kibiców hokejowego klubu Re-Plast Unia Oświęcim, którzy zostali ukarani za transparent przypominający o niemieckich zbrodniach wojennych. W oficjalnym oświadczeniu z dnia 10 września 2024 roku, klub radnych PiS - Nowy Oświęcim wyraził swoje stanowisko w sprawie kary nałożonej przez Hokejową Ligę Mistrzów na oświęcimski klub.
Uważamy, że kara nałożona na oświęcimski klub sportowy jest nieprzemyślana i nieadekwatna - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Pawła Plintę.
Radni podkreślają, że o zwycięstwie w sportowej rywalizacji powinna decydować gra "na boisku", a nie kontekst pozasportowy.
Kontrowersje wywołał transparent wywieszony podczas meczu z niemieckim zespołem Eisbären Berlin, na którym widniał napis w języku angielskim: "Witajcie w mieście waszej największej zbrodni. Niemieckie obozy śmierci". Za tę oprawę klub został ukarany grzywną w wysokości 2 tysięcy euro.
Radni PiS argumentują, że treść transparentu oddaje prawdę historyczną, przypominając o istnieniu Miejsca Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.
Nam wszystkim w Polsce nieustannie zależy na tym, by sprawcy tych niewyobrażalnych wojennych zbrodni byli nazywani po imieniu - podkreślają w oświadczeniu.
Politycy PiS apelują do władz Hokejowej Ligi Mistrzów o zmianę decyzji i anulowanie kary nałożonej na Unię Oświęcim. Ich zdaniem, kara jest "nie do końca przemyślana i nieadekwatna do okoliczności". Zwracają uwagę, że klub wyraził skruchę, co tym bardziej przemawia za cofnięciem sankcji. Radni podkreślają również finansowy aspekt sprawy.
Unia Oświęcim jest współfinansowana przez miasto Oświęcim. W praktyce płatnikami kary będą mieszkańcy Oświęcimia (...) wydaje nam się niestosowne, by to Oświęcimianie musieli płacić karę za transparent z napisem 'niemieckie obozy śmierci'.
W oświadczeniu znalazł się także apel do prezydenta Oświęcimia o podjęcie "wszelkich niezbędnych kroków, natury politycznej, organizacyjnej i prawnej", aby wesprzeć klub sportowy Unia Oświęcim w tych okolicznościach.
Warto przypomnieć, że nie jest to pierwszy tego typu przypadek w polskim hokeju. Pięć lat temu GKS Tychy został ukarany identyczną grzywną za podobny transparent podczas meczu z niemieckim Adlerem Mannheim.
Całość oświadczenia klubu radnych PiS Nowy Oświęcim, w którym w pewnym momencie pada bezpośrednie określenie: "Sprawcami Zagłądy i Auschwitz byli Niemcy".
Sprawa wywołała dyskusję na temat granic między pamięcią historyczną a polityką w sporcie. Hokejowa Liga Mistrzów argumentowała wcześniej, że "nie zapewnia żadnej platformy dla politycznych stanowisk jakiegokolwiek rodzaju, niezależnie od kontekstu".
Jednakże radni PiS stoją na stanowisku, że przypominanie o faktach historycznych, szczególnie w kontekście Oświęcimia, nie powinno być traktowane jako działanie polityczne, lecz jako obowiązek pamięci. Jeszcze wcześniej w sprawie polityki cała sytuacja zaistniała na skalę krajową dzięki aktywności posła Konfederacji. Konrad Berkowicz udostępnił w sieci zdjęcie i nagłośnił zaistnienie oprawy, a później także zachęcał do wsparcia zbiórki kibiców.
Czytaj także:
