Już dzisiaj wracamy do zmagań w ramach rozgrywek TAURON Hokej Ligi. Przed nami trzy niezwykle wyrównane starcia oraz jeden "pewniaczek".
Tym ostatnim jest mecz GKS-u Tychy z czerwoną latarnią ligi - STS-em Sanok. Wielce prawdopodobne, że mistrzowie Polski będą chcieli powetować sobie ostatnią porażkę z ECB Zagłębiem Sosnowiec 2:6.
– Zaczęliśmy dobrze, pierwsze 10 czy nawet 15 minut graliśmy naprawdę nieźle, ale hokej to gra "momentum". My nie wykorzystaliśmy swojego, a gospodarze złapali dużo paliwa i energii po pierwszym golu. Później nie zdołaliśmy odpowiedzieć, zabrakło konkretów, a oni strzelili trzy szybkie gole – analizował Pekka Tirkkonen, szkoleniowiec tyszan.
Dla sanoczan będzie to niezwykle trudna przeprawa i misja, aby zdobyć chociaż ten jeden punkt, który byłby dla nich wręcz złotem. Obecnie mają bowiem zero "oczek" po sześciu spotkaniach, co daje im ostatnie miejsce w tabeli.
Nie zawieść kibiców
Na zwycięstwo liczą też dzisiaj zawodnicy i kibice Unii Oświęcim, która zmierzy się na własnym terenie z KH Energą Toruń. Biało-niebiescy chcieliby po tym starciu dopisać do swojego konta trzy punkty i umocnić się na pozycji lidera THL.
Zadanie nie będzie jednak łatwe, gdyż naprzeciw nich stanie ekipa, która w ostatniej kolejce zdołała przerwać serię JKH GKS-u Jastrzębie i pokonać ich na wyjeździe (5:3).
– Już po ostatnim meczu w Katowicach, dobrym w naszym wykonaniu, powiedzieliśmy sobie, że tak naprawdę mamy cztery dobre tercje za sobą - licząc od trzeciej odsłony meczu z Tychami - i musimy teraz w kolejnym meczu utrzymać ten poziom. I tak zrobiliśmy. Mimo, że wiedzieliśmy, że jedziemy w okrojonym składzie, to zawodnicy pokazali, że potrafią walczyć i grać jako cała drużyna – zwrócił uwagę Łukasz Podsiadło.
W szeregach "Stalowych Pierników" doszło jednak do korekty w sztabie szkoleniowym. Przypomnijmy, że obecnie tymczasowym szkoleniowcem był właśnie Łukasz Podsiadło, który objął te posadę po odejściu Leif Strömberg. Torunianom udało się szybko zagospodarować te miejsce i sięgnęli po znanego w Polsce Samiego Hirvonena.
Zaskoczyć rywala
Również o 18:00 krążek na lód po raz pierwszy zostanie rzucony w Krakowie. Comarch Cracovia zmierzy się tam bowiem z JKH GKS-em Jastrzębie, który okupuje ostatnie miejsce podium. Ta sytuacja przed ostatnią kolejką była nieco lepsza, lecz w minioną niedzielę ulegli w Karwinie KH Enerdze Toruń 3:5.
Pasy natomiast mają za sobą zwariowany mecz. Dosyć niespodziewanie pokonali u siebie GKS Katowice 2:1 po rzutach karnych, a samo spotkanie opiewało w niemal każdy element hokejowego widowiska, od najazdów po bójki kończąc.
– Ten mecz to była mieszanka wszystkiego: kilka bójek, dogrywka, karne, bitwa między dwoma zespołami na lodzie. Nasza drużyna wykonała niesamowity wysiłek i bardzo się cieszę, że zgarniamy dwa punkty – wyjaśnił Santeri Lipiäinen.
Odegrać się za play-offy
Najciekawiej zapowiada się jednak konfrontacja pomiędzy GKS-em Katowice z ECB Zagłębiem Sosnowiec, które rozpocznie się o godzinie 18:30.
Gospodarze tego starcia mają za sobą słodko-gorzki start w rozgrywkach THL. Co prawda okupują czwarte miejsce z dorobkiem 10 punktów po 6 spotkaniach, jednak zaksięgowali jedynie dwa triumfy, chociaż nie przegrali też żadnego meczu w regulaminowym czasie gry.
Takiej przeszłości za sobą nie mają z kolei podopieczni Matiasa "Maso" Lehtonena, którzy mają pięć triumfów z rzędu, co daje im wicelidera ligi z 14 "oczkami" na koncie, a w ostatniej kolejce rozprawili się na własnym terenie z GKS-em Tychy 6:2.
– Dawno już nie strzeliłem hat tricka. Na pewno w czeskiej lidze udało mi się strzelić cztery gole i było to podczas spotkania przeciwko Komecie Brno. Cieszę się, że mogę w taki sposób pomóc drużynie. Wcześniej były to asysty, a teraz udało się strzelić te bramki. Graliśmy w tym meczu mądrze z tyłu, a w ataku byliśmy skuteczni – tłumaczył Aron Chmielewski, który w tym meczu zdobył trzy gole w 193 sekundy.
GKS Tychy – STS Sanok godz. 18:00
Transmisja: polskihokej.tv
KS Unia Oświęcim – KH Energa Toruń godz. 18:00
Transmisja: polskihokej.tv
Comarch Cracovia – JKH GKS Jastrzębie godz. 18:00
Transmisja: polskihokej.tv
GKS Katowice – ECB Zagłębie Sosnowiec godz. 18:30
Transmisja: polskihokej.tv
Czytaj także: