TAURON Re-Plast Unia Oświęcim zakończyła sezon z brązowym medalem. W klubie z Chemików 4 nastał czas pierwszych podsumowań i rozmów kontraktowych.
W grodzie nad Sołą panuje niedosyt, bo biało-niebiescy byli dosłownie o krok od wywalczenia przepustki do finału play-off. Ostatecznie po siedmiu meczach przegrali z GKS-em Tychy i została im walka o brązowy medal. Na najniższym stopniu podium stanęli dzięki dwóm zwycięstwom z Comarch Cracovią 3:2.
Z drugiej strony trzeba przyznać, że oświęcimianie dysponowali najniższym budżetem spośród wszystkich półfinalistów Polskiej Hokej Ligi, a zdobycie dwudziestego medalu w historii również ma swoją wartość.
– Staramy się racjonalnie wydawać pieniądze. Wiemy, jakie kwoty możemy proponować zawodnikom i nie zamierzamy się z nikim licytować. Mamy już w głowach strategię funkcjonowania zespołu w nowym sezonie, którą ustaliliśmy wspólnie ze sztabem szkoleniowym – usłyszeliśmy od przedstawicieli zarządu Unii.
Wiemy, że zespół w nowym sezonie poprowadzi Nik Zupančič. Ważne kontrakty z oświęcimskim klubem mają też defensorzy Kalle Valtola, Roman Diukow oraz występujący w ataku Krystian Dziubiński, Andrij Denyskin, Łukasz Krzemień i Jan Sołtys.
– Wielu zawodników wyraziło chęć pozostania, a to świadczy o tym, że dobrze czują się w naszym klubie i mieście. Oczywiście wszystko zależeć będzie od tego, czy dojdziemy z nimi do porozumienia w kwestiach finansowych. Planujemy uniknąć kadrowej rewolucji – dodali działacze ekipy z Chemików 4.
Spory zarys kadry biało-niebieskich na sezon 2023/2024 powinniśmy poznać w drugiej połowie kwietnia.
Czytaj także: