Reprezentacja Polski przegrała po dogrywce z Ukrainą 2:3 w pierwszym spotkaniu towarzyskim w Krynicy-Zdroju. Selekcjoner kadry Róbert Kaláber zapowiada zmiany w formacjach, gdyż kilku zawodników go zawiodło.
HOKEJ.NET: – Jak trener oceni pierwsze spotkanie z Ukrainą?
Róbert Kaláber, selekcjoner reprezentacji Polski: – W drugiej tercji łatwo straciliśmy wynik, który zrobiliśmy w pierwszej odsłonie. Ta ostatnia tercja była taka ostrożna, bo nikt nie chciał stracić bramki, chociaż z dwóch stron były okazje do strzelenia bramek. W dogrywce przytrafił się błąd przy zmianie. Gdy rywal grał w przewadze, to straciliśmy bramkę. Myślę, że kilku zawodników pokazało się bardzo dobrze, kilku chłopaków trochę zawiodło. Ale mamy jeszcze jeden mecz z Ukrainą i przeprowadzimy zmiany.
Jak fizycznie wygląda drużyna? Ciężkie treningi za Wami i było trochę widać ciężkie nogi.
– Mamy taki okres i musimy trenować. Po prostu jest połowa zawodników, którzy nie trenowali miesiąc z zespołem, tylko indywidualnie. To widać, ale musimy patrzeć na to, żeby przygotować się pod mistrzostwa, a nie na te sparingi. Ale myślę, że Ukraina ma takie same problemy, bo widać, że mają tutaj mocne treningi i się nie oszczędzają.
Pierwsze dziesięć minut spotkania wyglądało nieźle, ale po karze ta gra siadła.
– Tak, do tego momentu graliśmy swoje. Ale później gdzieś graliśmy pod tą presją i próbowaliśmy tę grę uspokoić. Nieźle rozpoczęliśmy drugą tercję, ale później było 2:2 i też mieliśmy swoje okazje. Jednak myślę, że to będą wszystkie takie mecze na tych mistrzostwach i będzie to wszystko wyrównane do jednego błędu czy bramki. Myślę, że będzie tak samo wyglądać na turnieju mistrzowskim.
Czy przewiduje trener zmiany w składzie na drugi mecz z Ukrainą?
– Tak. Mamy kilku zawodników, którzy nie grali i dostaną szansę w drugim meczu, jeśli będą tylko zdrowi. Ci, którzy zagrali słabo dostaną wolne a wejdą za nich zawodnicy, którzy są zdrowi i nie grali w pierwszym meczu. Będziemy patrzeć jak to będzie wyglądać. Pozmieniamy trochę w ataku i formacje obronne. Mamy czas, żeby znaleźć takie optymalne ustawienie tego składu.
Rozmawiał: Sebastian Królicki
WIĘCEJ W MATERIALE WIDEO:
Czytaj także: