Hokej.net Logo

Rok zmian Jassa! Teraz kieruje słowackim ekstraligowcem

Defensor JKH GKS Jastrzębie Māris Jass (Fot. Magda Kowolik)
Defensor JKH GKS Jastrzębie Māris Jass (Fot. Magda Kowolik)

Pamiętacie Mārisa Jassa, który na taflach polskiej ekstraligi występował w ekipach GKS-u Katowice i JKH GKS-u Jastrzębie? Dziś kończy 39 lat, a 2024 rok rozpoczął się dla niego od sporych zmian.

Na początek małe wprowadzenie. Jass trafił do naszej ekstraligi pięć lat temu, jako zawodnik z solidnym bagażem doświadczeń. W swoim dorobku miał występy w KHL, EBEL oraz na najwyższych szczeblach rozgrywkowych w Niemczech, Czechach oraz na Słowacji i Białorusi. Wraz z reprezentacją Łotwy pięciokrotnie występował na mistrzostwach świata.

Jass nazywany był w naszym kraju „łotewską ścianą”. Ten pseudonim wziął się od jego stylu gry, bo defensor rodem z Dyneburga imponował siłą, twardymi i ofiarnymi interwencjami, a także nie stronił od pojedynków pięściarskich.

W Polskiej Hokej Lidze spędził cztery sezony, z czego aż trzy w zespole JKH GKS-u Jastrzębie. Sięgnął z nią po potrójną koronę, czyli mistrzostwo, Puchar i Superpuchar Polski oraz dwa brązowe medale. Na najniższym stopniu podium uplasował się też GKS-em Katowice, który był jego pierwszym klubem w Polsce. 

W naszej ekstralidze rozegrał 121 meczów, zdobywając w nich 51 punktów, co należy uznać za solidny dorobek. 14-krotnie pokonywał bramkarzy rywali, zanotował 37 asyst, a na ławce kar spędził aż 214 minut.

Drużynę dowodzoną przez Róberta Kalábera opuścił tuż po sezonie 2021/2022, w którym zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Później wrócił do ojczyzny i związał się z Dinamem Ryga, a potem dołączył do estońskiego HK Välk 494 Tartu. W barwach tego klubu rozpoczął też obecny sezon, a później przeniósł się do HC Hronov, występującego na co dzień na trzecim poziomie rozgrywkowym w Czechach. 

W czasie swojej kariery Māris Jass uczył się pracy jako menedżer i pomagał w transferach swoich rodaków. Od nowego roku może wykorzystywać nabyte umiejętności. Został bowiem generalnym menedżerem MHk 32 Liptowski Mikułasz, który zajmuje ósme miejsce w 12-zespołowej słowackiej Tipos Extralidze. 

Co ciekawe, dzisiejszy solenizant pełni też funkcję asystenta trenera. Pieczę nad wynikami słowackiego ekstraligowca sprawuje Juraj Faith, który rok temu pracował w zespole TAURON Podhala Nowy Targ. 
 

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe