Rosyjski półfinał
Metallurg Magnitogorsk i Blues Espoo to kolejne zespoły, które wywalczyły awans do półfinałów Hokejowej Ligi Mistrzów. Oznacza to, że w meczach o finał dojdzie do bratobójczej walki dwóch rosyjskich drużyn.
Ostatnim zdobywcom Pucharu Europy do uzyskania awansu wystarczało zwycięstwo w regulaminowym czasie dzisiejszego spotkania z fińskim Kärpät Oulu. Gronostaje z kolei, pozbawione już szans na wyjście z grupy walczyły o... zachowanie nadziei dla Eisbären Berlin, którzy w tej kolejce pauzowali. To jednak Rosjanie, bardziej umotywowani przed meczem i prezentujący wyższe umiejętności techniczne już od pierwszych minut osiągnęli dość wyraźną przewagę. Gościom z Oulu, w barwach których dobrze spisywał się Petri Koivisto, który zastąpił w bramce nominalnie pierwszego na tej pozycji Tuomasa Tarkkiego w pierwszej tercji udało się utrzymać wynik bezbramkowy, ale już na początku drugiej części gry Metallurg otworzył konto bramkowe.
W 22. minucie do fińskiej bramki trafił Władysław Bulin, a bramka tylko dodała animuszu jego drużynie. Gospodarze przeważali jeszcze wyraźniej, niż w pierwszej części gry i raz po raz zagrażali bramce Koivisto. Finowie mieli kłopoty z nawiązaniem równorzędnej walki i niejednokrotnie musieli uciekać się do fauli. To właśnie kary nałożone w końcówce w jednym momencie na Ilkkę Mikkolę i Tatu Backmana pozwoliły rosyjskiemu zespołowi na grę w podwójnej przewadze, którą natychmiast udało się wykorzystać. Po zaledwie 19 sekundach przewagi potężnym strzałem do fińskiej bramki skierował krążek Jewgienij Birjukow, który podwyższył na 2:0. Swojej najlepszej w drugiej tercji okazji na zdobycie gola Gronostaje nie wykorzystały niedługo po bramce Bulina, kiedy przez 21 sekund mogły atakować w podwójnej przewadze. Wynikiem 2:0 zakończyła się druga tercja, a w tym momencie zespół Metallurga już tylko 20 minut dzieliło od awansu do półfinału.
Na samym początku trzeciej odsłony na ławce kar wylądował jednak najskuteczniejszy gracz Kontynentalnej Ligi Hokejowej, Jan Marek i to Rosjanie musieli bronić się w osłabieniu. Po dobrym rozegraniu zamka krążek został wycofany w okolice linii niebieskiej, a tam czekał już obrońca gości, Oskari Korpikari, który mocnym strzałem zaskoczył stojącego w bramce Metallurga Ilję Proskurjakowa i zmniejszył straty do jednego gola, dając nadzieję zarówno Kärpät, jak i Eisbären. Mistrzowie Finlandii po zdobyciu gola przejęli inicjatywę i dążyli do wyrównania. To do nich należała przewaga w trzeciej tercji, tyle tylko że nie mieli sposobu na zdobycie kolejnego gola. Tymczasem rzucenie wszystkich sił do ataku zemściło się na nich. Trener Matti Alatalo nie zdążył nawet podjąć decyzji o wycofaniu bramkarza, gdy na niespełna dwie minuty przed końcem występujący w Metallurgu Czesi - Jan Marek i Tomáš Rolínek wyprowadzili kontrę, w wyniku której ten drugi skierował krążek do siatki Kärpät, ustalając wynik na 3:1.
Metallurg z dziewięcioma punktami na koncie zapewnił sobie zwycięstwo w grupie A Hokejowej Ligi Mistrzów, a rozgrywki grupowe zakończy 3 grudnia spotkaniem z Eisbären Berlin. Tydzień później spotka się z wyżej notowanym w Kontynentalnej Lidze Hokejowej Saławatem Jułajew Ufa w pierwszym meczu półfinałowym. Rewanż odbędzie się 7 stycznia. Gospodarzem pierwszego meczu będzie zespół, który zakończy fazę grupową z gorszym bilansem. W trzech spotkaniach oba zespoły zdobyły w HLM po 9 punktów, ale to występujący w słabszej grupie Saławat ma lepszy bilans bramkowy. Z kolei dla Kärpät Oulu dzisiejsza porażka to podsumowanie fatalnego występu w Hokejowej Lidze Mistrzów. Najlepszy zespół Finlandii w sezonie 2007/08 w najważniejszych europejskich rozgrywkach przegrał wszystkie cztery spotkania i zdobył tylko jeden punkt.
Metallurg Magnitogorsk - Kärpät Oulu 3:1 (0:0, 2:0, 1:1)
1:0 Bulin - Gusmanow - Zawaruchin 21:27
2:0 Birjukow - Marek - Kajgorodow 39:18 PP2
2:1 Korpikari - Kuusela - Koivisto 41:26 PP
3:1 Rolínek - Marek 58:20
Komentarze