Dmitrij Swiszczow, przewodniczący rosyjskiej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu, wyraził opinię na temat podejścia Amerykanów do rosyjskich sportowców. Oskarżył ich o dwulicowość, podając za przykład najlepszą hokejową ligę świata NHL.
Jedna z najważniejszych osób odpowiadających za rosyjski sport, Dmitrij Swiszczow, została poproszona przez portal "RB Sport" o komentarz na temat udanych występów rosyjskich hokeistów w najlepszej hokejowej lidze świata NHL.
W trwających tam rozgrywkach play-off nieźle radzą sobie najlepsze rosyjskie gwiazdy. Pittsburgh Penguins z Jewgienijem Małkinem w składzie prowadzą w serii do czterech zwycięstw z New York Rangers
Dmitrij Swiszczow zarzuca Ameryce dwulicowość i chwali rosyjskich sportowców
"Geno", jak nazywają Małkina amerykańscy fani, zdobył 177. play-offowy punkt w karierze bijąc "rosyjski" rekord Siergieja Fiodorowa. Dobrze radzą sobie też Washington Capitals z Aleksandrem Owieczkinem w składzie.
- Mamy w NHL ogromną liczbę młodych utalentowanych hokeistów, wciąż mamy Owieczkina i Małkina. Oni zachwycają nie tylko rosyjskich, ale i amerykańskich kibiców. Na Rosję spada ogromna krytyka, ale w Ameryce nikt nie atakuje naszych sportowców - stwierdził Swiszczow.
Przez pierwszą rundę play-off jak burza przeszli już Colorado Avalanche, którzy także mają w składzie rosyjskiego gracza - Walieriego Niczuszkina. Według przedstawiciela Dumy Państwowej przedstawiciele amerykańskiej władzy są w swoim podejściu do rosyjskiego sportu dwulicowi.
- Amerykanie wspierają zakazy dla rosyjskiego sportu w Europie, ale jeśli to dla nich korzystne wstrzymują się od głosu. Nasi zawodnicy przynoszą im pieniądze, cały świat hokeja jest z nich dumny - zakończył odważną tezą Swiszczow.
Czytaj także: