Hokej.net Logo
MAJ
3

„Rozmowa Tygodnia”. Grzegorz Klich: W naszej lidze powinno grać mniej obcokrajowców

Grzegorz Klich, trener Zagłębia Sosnowiec (Foto: Michał Chwieduk)
Grzegorz Klich, trener Zagłębia Sosnowiec (Foto: Michał Chwieduk)

Tym razem gościem naszego cyklu „Rozmowa Tygodnia” był Grzegorz Klich, trener Zagłębia Sosnowiec. Ze szkoleniowcem sosnowieckiej drużyny rozmawialiśmy nie tylko o sytuacji jego klubu, ale również o polskiej lidze i rozgrywkach młodzieżowych.

HOKEJ.NET: – Zacznijmy od Zagłębia Sosnowiec. Jak ocenia pan obecną dyspozycję pańskiego zespołu?

Grzegorz Klich, trener Zagłębia Sosnowiec: – W sezonie zdarzają się różne momenty zespołowi. Był moment, gdy mieliśmy dołek, był moment, w którym mieliśmy dużo kontuzji. U nas niestety nie mamy tak szerokiej kadry, by ten skład przy kontuzjach też wyglądał optymalnie. W nowym roku chcemy grać dobry hokej i solidnie prezentować się w każdym starciu. Nieważne z kim, byleby dobrze przygotować się do walki w fazie play-off i budować pewność siebie.

Wzmocniliście ostatnio zespół kilkoma transferami, jak pan ocenia zwiększenie siły rażenia po angażu Szwedów w Zagłębiu?

– Już od pierwszych meczów było widać, że będą wartością dodaną. Wiadomo, że muszą się jeszcze zgrać, poznać system gry naszego zespołu. Widać, że tworzą sobie sytuacje strzeleckie i bramkowe. Na pewno jest to dla nas wzmocnienie i czujemy się dzięki nim pewniejsi. Przede wszystkim mamy szerszą i bardziej wyrównaną kadrę. Wyróżnił bym tutaj Christiana Blomqvista, który jest świetnym kreatorem gry.

Teraz chciałbym trochę przejść w naszej dyskusji do tematu całej Polskiej Hokej Ligi. Rozmawialiśmy przed chwilą o szwedzkich wzmocnieniach w Sosnowcu. Co uważa Pan o liczbie obcokrajowców w polskiej lidze i ich poziomie?

– Osobiście uważam, że obcokrajowców jest troszkę za dużo. Myślę, że powinny być limity, powinniśmy szkolić i czerpać z polskich zawodników. Niestety prawda jest taka, że część chłopaków z Polski w młodym wieku zawiesza łyżwy na kołku, tak naprawdę nie dostając szans i w ten sposób się to zapętla. Oczywiście wiadomo, że wszystko zaczyna się od budżetu. Kluby z wysokim budżetem angażują w większości zagranicznych zawodników lub topowych polskich graczy.

Ja w Sosnowcu starałem się budować zespół, żeby tych polskich zawodników było jak najwięcej. U nas w zespole jest dużo polskich nazwisk z różnym doświadczeniem. Moim zdaniem powinien być limit zagranicznych hokeistów. Nie chcę wskazywać jaki, bo w tym momencie nie znam odpowiedzi na to pytanie. Uważam, że powinno się o tym dyskutować w szerokim gronie ludzi związanych z hokejem. 

Wspomnieliśmy o tych zawodnikach z zagranicy, jaki ta wysoka liczba obcokrajowców w lidze może mieć wpływ na reprezentację Polski?

– Liga open z całą pewnością podniosła nam poziom PHL. Polska liga jest trudna i przekonują się o tym zawodnicy, którzy przyjeżdżają tutaj z zagranicy, paru bardzo solidnych obcokrajowców występuje w naszej lidze. Natomiast etatowi reprezentanci seniorskiej kadry czują się pewnie w swoich klubach i grają regularnie. Dzięki tym solidnym obcokrajowcom grają też na wyższym poziomie. Jeżeli chodzi o seniorów to myślę, że ta liga open nie jest najgorszym rozwiązaniem na ten moment. Ale patrząc przyszłościowo musimy zmniejszać liczbę zagranicznych graczy i kontraktować tylko najlepszych obcokrajowców.

Format rozgrywek "open" podniósł poziom PHL, na arenie międzynarodowej z dobrej strony zaprezentowały się GKS Katowice, czy Comarch Cracovia. Czy pan również uważa, że ten poziom ligi stale się podnosi?

– Polska liga klubowa idzie w górę, na to wskazują właśnie wspomniane sukcesy polskich klubów, które jednostkowo dobrze poradziły sobie w rozgrywkach europejskich. W Katowicach akurat jest sporo Polaków, reprezentantów Polski, którzy są wzmocnieni zawodnikami zagranicznymi na wysokim poziomie. Wydaje mi się, że ten kierunek jest bardzo logiczny.

A czy zgodzi się pan z teorią, że oprócz poziomu ligi, stawka drużyn w PHL staje się coraz bardziej wyrównana?

– To jest właśnie piękno sportu, nawet jak ma się gorszą drużynę na papierze to przy dobrej walce i zaangażowaniu da się urywać te punkty. Wszyscy wiemy, że na przestrzeni sezonu widać te budżety klubów i widać to, kto na jakim miejscu jest. To jest sport zawodowy i ciężko to oszukać.

Wróćmy jeszcze na chwilę do Sosnowca. Niedługo przed Wami przenosiny na nowe lodowisko, jakie ten nowy obiekt otwiera możliwości dla rozwoju sosnowieckiego hokeja?

– Życzyłbym sobie, żeby to był większy budżet, żeby była większa społeczność wokół naszego hokeja, żeby na mecze przychodziła pełna hala. Wiadomo, że w pewnym sensie to wyniki przyciągają kibiców na stadion. Idziemy do czegoś nowego, to lodowisko jest już bardzo stare, praktycznie nie do odremontowania. Ten świeży impuls może przynieść mnóstwo dobrego. Liczę, że da to więcej takiej świeżej motywacji osobom pracującym z sosnowieckim hokejem, liczę też, że młodzież będzie się chętniej garnęła do uprawiania tego sportu. To będą też inne warunki dla młodzieży do trenowania, ale też dla rodziców, którzy tutaj muszą marznąć, a na nowym obiekcie będzie to wszystko wyglądało inaczej.

I ostatnie pytanie odnośnie sosnowieckiego klubu. Jakie cele teraz trener stawia przed zespołem?

– Chcielibyśmy wygrać jak największą liczbę meczów przed fazą play-off, aby poziom tych spotkań był jak najlepszy. Play-off rządzi się swoimi prawami i każdy z każdym może zwyciężyć.

Jaki wpływ na mentalność zawodników w tych ostatnich meczach sezonu zasadniczego ma fakt, iż ta czołowa ósemka PHL już od dłuższego czasu ma zapewniony udział w play-offach. Przez to, że Podhale trochę odstaje od reszty stawki?

– Nie postrzegam tego w kategorii problemu. Każdy chce grać o zwycięstwo, każdy chce się cieszyć z wygranej. Tutaj nie trzeba specjalnie motywować zawodników. Jeśli chodzi o nas to na pewno ja się nie martwię, że któryś z zawodników będzie odpuszczać, bo już wszystko w tabeli jest jasne. 

To teraz chciałbym przejść trochę do juniorskiego hokeja. Niedawno w Bytomiu odbyły się Mistrzostwa Świata Dywizji IB U20, Polacy zajęli tam czwarte miejsce, mimo zapowiedzi o grę o awans. Uważa Pan, że to były słuszne zapowiedzi?

– W takiej grupie musimy grać o awans. Powiedzmy sobie szczerze to jest dywizja IB, my musimy sobie zdawać sprawę z tego, że to jest trzecia liga światowego hokeja i musimy grać o najwyższe laury. Zawsze ten cel musi być jasny - awans do wyższej dywizji.

Śledził Pan te mistrzostwa. Wpadł panu w oku jakiś młody zawodnik z dużymi nadziejami na przyszłość?

– Krzysztof Maciaś. Mieliśmy go nawet ostatnio na zgrupowaniu seniorów, tam też pokazał się ze świetnej strony, dobre warunki fizyczne, dobrze wyszkolony zawodnik technicznie. Myślę, że w naszej reprezentacji widać było tę różnicę, że jest trochę lepszy od innych. Było też kilku innych chłopaków, którzy dobrze pracowali, ale na wynik zawsze składa się kolektyw.

Większość kadry młodzieżowej została powołana z ligi MHL, czy uważa Pan, że MHL jest na tyle mocną ligą, że powinna stanowić o trzonie naszej kadry U20?

– Młodzieżowa Hokej Liga tak naprawdę jest ratunkiem dla juniorów, których mamy bardzo mało. Do tego zasilana jest starszymi zawodnikami i obcokrajowcami. Ja akurat pracuję i w ekstraklasie i w MHL-u, przez co wiem, że różnica poziomów między tymi rozgrywkami to ogromna przepaść, dlatego tym młodszym zawodnikom jest ciężko się przebić. Ciężko mi ocenić tę ligę młodzieżową. Na ten moment jest to jedyne słuszne rozwiązanie, bo nie mamy nic lepszego do zaoferowania. Dlaczego? Bo mamy zbyt małą liczbę juniorów. Duże grono zawodników młodych wyjechało za granicę i gra w mocniejszych ligach juniorskich, gdzie są już drużyny wyselekcjonowane i grają tam tylko najlepsi zawodnicy
Z resztą ta praktyka nie jest stosowana tylko w Polsce. Zawodnicy z Ukrainy, Estonii też uciekają do zagranicznych lig, czy to za Ocean, czy to do mocniejszych lig w Europie.

Wróćmy jeszcze na sekundę do polskiego hokeja. Podczas mistrzostw U20 w Bytomiu w naszym kraju gościły również władze IIHF. Zarówno prezydent i wiceprezydent światowej federacji stwierdzili, że polski hokej ma wielki potencjał, ale przydałoby się więcej lodowisk. Czy zgadza się Pan z tymi stwierdzeniami?

– Oczywiście, że tak. Tyle lodowisk, ile my mamy w Polsce to tak naprawdę jest chyba w każdej większej stolicy Europy. Gdyby w każdej mniejszej lub większej miejscowości istniał klub i zasilał ten klub z tradycjami, ja mogę dać przykład na bazie Sosnowca i powiedzieć, że gdyby istniało lodowisko w Dąbrowie Górniczej czy Czeladzi i powstały nowe kluby, które by szkoliły do określonego wieku, a potem przekazywały zawodników do Zagłębia, lub jeśli każdy klub miałby takie zespoły farmerskie to zdecydowanie by ten poziom szedł do góry. My naprawdę nie mamy z czego wybierać, ciężko nam z jednego rocznika stworzyć drużynę, musimy kompletować te zespoły z dwóch roczników. Kiedyś tych juniorów było znacznie więcej, teraz jest ich znacznie mniej.

Czy na ten moment jesteśmy w stanie bazować tylko na polskich zawodnikach w polskiej lidze?

– Myślę, że nie. Obcokrajowcy na pewno dają rozwój. Jeżeli byłby limit obcokrajowców. to jestem przekonany, że byliby oni z lepszą jakością. Teraz czasem niektóre opcje zza granicy są tańsze niż polscy zawodnicy i w ten sposób kluby również oszczędzają. Przy lepszych zawodnikach z zagranicy grałoby więcej Polaków i oni też by się dużo uczyli od najlepszych obcokrajowców.

Przejdźmy do przedostatniego już pytania. Ostatnio zakończyły się Mistrzostwa Świata Elity Juniorów. Bez zaskoczeń zwyciężyli Kanadyjczycy, jednak na drugim miejscu uplasowali się Czesi, na których mało kto stawiał przed turniejem. Czy Pana coś zaskoczyło podczas tych mistrzostw?

– Generalnie uważam, że mistrzostwa świata juniorów to najlepsza impreza hokejowa do oglądania, nawet lepsza od mistrzostw seniorów. Szybkość, zaangażowanie, walka do końca. Kibicowałem Czechom, bo są niedaleko i grali bardzo dobry hokej. To jest aż nie do uwierzenia, że tak niedaleko ktoś może tak fenomenalnie grać w hokeja. Całą imprezę się świetnie oglądało, w półfinale Czesi pokonali Szwedów, oglądałem to spotkanie ze swoimi dziećmi. To były niesamowite emocje i bardzo fajnie się to przeżywało.

Uważam również, że Słowacja dobrze wypadła na tym turnieju, mimo wolniejszego startu. Poezją dla oka były rzuty karne między Szwajcarami a Słowakami, które Szwajcarzy wykonywali z niebywałą finezją.

Czy wicemistrzostwo świata zdobyte przez Czechów może również pomóc paradoksalnie pomóc Polakom występującym w ich lidze?

– Wydaje mi się, że tak. Na pewno na meczach juniorskich lig czeskich będzie pojawiało się więcej skautów. Krzysztof Maciaś jest wyróżniającą się postacią w lidze czeskiej, więc może to być dla niego duża szansa. Chyba wszyscy marzymy o jakimś Polaku w NHL. Myślę, że to jest nadzieja wszystkich osób dobrej wiary, które kochają hokej w Polsce

Rozmawiał: Kamil Przegendza

Liczba komentarzy: 4

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • lindros77
    2023-01-20 17:05:35

    pozbądź się obcokrajowców i będziemy mieli ligę amatorską bo jedyny Polski hokeista na poziomie czyli Chmielewski też znacząco obniżył loty i gra w Czechach reszta to partacze nie hokeiści.

  • jastrzebie
    2023-01-20 17:21:40

    W młodzikach, żakach pojawiło się sporo dobrych dzieciaków z Ukrainy i Białorusi. Teraz jest pytanie czy szkolimy ich i po wojnie wyjadą czy zostaną.

  • Jersan1
    2023-01-20 18:09:42

    Gość jest hipokryta, w jego zespole juniorow grają obcokrajowcy a on mówi o blokowaniu miejsc młodym zawodnikom

  • WyrwiSzmat
    2023-01-21 00:13:52

    Klich gadajacy o wychowankach... hahaha najlepszy trener od 2 sezonow

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
  • Andrzejek111: Mi się dzisiaj śniły podgrzybki. Co to może znaczyć?
  • emeryt: zupa grzybowa...Zupa 2025
  • emeryt: musi być coś na rzeczy
  • J_Ruutu: Albo jakiś stary grzyb :)
  • J_Ruutu: Lub podgrzyb.
  • KOS46: Nie żebym był upierdliwy, ale droga Redakcjo! tabelę medalową i bilans klubów można by już zaktualizować. Coś się jednak zmieniło w kwietniu.
  • emeryt: Michaił Szostak sto lat najlepszego,67 lat ale ten czas leci...
  • Andrzejek111: Z jakim numerem grał Szostak (Shostak?) Nie mogę sobie przypomnieć.
  • narut: WB to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura.. na onhockey nie ma zapowiedzi transmisji dzisiejszego meczu naszych z WB.. jeszcze raz - to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura, co mecz to brak możliwości oglądania..dziadostwo...
  • narut: z całego świata ze wszystkich imprez obejrzysz tylko nie stamtąd..
  • emeryt: #17
  • KOS46: Ech były czasy... I piątka: Osoba (24) - Cholewa (5); Kotoński (15) - Szostak (17) - Kotyla (18)

    "...dwie bramki Kotyla, dwie bramki Kotoński i Unia jest mistrzem Polski"
  • emeryt: taaaaaa.
  • emeryt: i Michaił czerwony jak burak
  • KOS46: i wąs Kotońskiego
  • emeryt: Sadłoszka jak sie rozpędzał to drobił jak Kotyla
  • KOS46: a przed Michaiłem na środku grał Kazek Jarnot (13)
  • emeryt: Rączka
  • stary kibic: emeryt Szostak z tego co wiem to nie żyje
  • emeryt: Kotoński Rączka
  • emeryt: hmmm,czyli hokej.net znowu robi urodziny zmarłym...?
  • Ixat: @narut
    Transmisja tutaj ale za 15£
    https://www.icehockeyuk.tv/
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe