Nie było niespodzianki w starciu Re-Plast Unii Oświęcim z Texom STS-em Sanok. Biało-niebiescy w meczu 18. kolejki TAURON Hokej Ligi rozbili na własnym lodzie sanoczan 10:1. Po trzy gole dla zespołu mistrza Polski zdobyli Ville Heikkinen i Daniel Olsson Trkulja, a honor gości uratował Krzysztof Bukowski.
Dla oświęcimian było to spotkanie z gatunku tych, które należy pewnie wygrać i nie złapać w nim kontuzji. Podopieczni Nika Zupančiča wykonali zadanie, choć nie forsowali tempa i momentami razili nieskutecznością. Na sanocką bramkę oddali 55 celnych strzałów i zdobyli 10 bramek.
Do ekipy mistrza Polski po wyleczeniu kontuzji wrócił Kamil Sadłocha, który był niezwykle aktywny i mógł wpisać się na listę strzelców. Pod koniec drugiej odsłony uderzony przez niego krążek zatrzymał się na poprzeczce.
Podopieczni Nika Zupančiča szybko narzucili swoim rywalom swój styl gry. Przez długi czas utrzymywali się przy krążku i mieli olbrzymią przewagę w strzałach (24-2), ale problemem była skuteczność. Filip Świderski dobrze strzegł swojego posterunku i kilka razy uratował skórę swoim kolegom z pola.
Sanocki golkiper w pierwszej tercji dwukrotnie skapitulował, a jego zespół grał wówczas w liczebnym osłabieniu. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Ville Heikkinen, który po dograniu Henry’ego Karjalainena uderzył bez przyjęcia z okolic prawego bulika. Drugiego gola dołożył Anton Holm, popisując się niezwykle precyzyjnym uderzeniem z nadgarstka.
W drugiej odsłonie bramki posypały się jak z rogu obfitości. W ciągu zaledwie 260 sekund gospodarze aż czterokrotnie trafili do siatki. Sygnał do ataku dał Erik Ahopelto. Fiński skrzydłowy przejechał z krążkiem niemal całą taflę, a później zjechał do środka i przymierzył w krótki róg. Ten gol był ozdobą całego spotkania.
Warto dodać, że w odstępie dwunastu minut hat tricka skompletował Ville Heikkinen, a po jego trzecim trafieniu swój posterunek opuścił Filip Świderski. Jego miejsce zajął Filip Wiszyński, którego trzykrotnie pokonał Daniel Olsson Trkulja, a raz Sam Marklund.
W 56. minucie honorowego gola dla ekipy z Podkarpacia zdobył Krzysztof Bukowski. 22-letni napastnik w sytuacji sam na sam zaskoczył Linusa Lundina i pozbawił go czystego konta.
Re-Plast Unia Oświęcim - Texom STS Sanok 10:1 (2:0, 5:0, 3:1)
1:0 Ville Heikkinen - Henry Karjalainen, Jere Vertanen (13:46, 5/4),
2:0 Anton Holm - Daniel Olsson Trkulja, Carl Ackered (17:49, 5/4),
3:0 Erik Ahopelto - Daniel Olsson Trkulja (21:04 - odłożona kara),
4:0 Ville Heikkinen - Erik Ahopelto, Henry Karjalainen (21:55),
5:0 Łukasz Krzemień - Kacper Łukawski, Radosław Galant (23:06),
6:0 Ville Heikkinen - Joonas Uimonen, Jere Vertanen (25:24),
7:0 Daniel Olsson Trkulja - Hampus Olsson, Carl Ackered (35:03),
8:0 Daniel Olsson Trkulja - Anton Holm, Hampus Olsson (45:55, 5/4),
9:0 Sam Marklund - Hampus Olsson, Carl Ackered (49:24),
10:0 Daniel Olsson Trkulja - Carl Ackered, Hampus Olsson (53:50),
10:1 Krzysztof Bukowski - Herman Bryzgałow (55:58).
Sędziowali: Paweł Breske, Patryk Pyrskała (główni) - Kacper Król, Michał Żak (liniowi).
Minuty karne: 8-10.
Strzały: 55-13.
Widzów: 431.
Unia: L. Lundin - P. Bezuška, R. Diukow; A. Holm, K. Dziubiński, C. Liljewall (2) - J. Vertanen, J. Uimonen; E. Ahopelto, V. Heikkinen, H. Karjalainen (2) - A. Söderberg, C. Ackered; H. Olsson, D. Olsson Trkulja, S. Marklund - K. Prokopiak, K. Łukawski (2); Ł. Krzemień, R. Galant, K. Sadłocha.
Trener: Nik Zupančič
STS Sanok: F. Świderski (od 25:25 F. Wiszyński) - K. Biłas, B. Florczak; H. Bryzgałow, L. Huhdanpää, K. Bukowski - J. Karlsson, J. Tamminen; S. Dobosz, F. Sienkiewicz, J. Musioł - K. Rocki, D. Musioł (2); M. Dulęba, M. Strzyżowski, K. Filipek (6) - K. Niemczyk (2), W. Szirin; D. Ginda, P. Stetson, S. Fus.
Trener: Elmo Aittola
Czytaj także: