Zakończyła się przygoda Siarhieja Bahalejszy z JKH GKS-em Jastrzębie. Kontrakt białoruskiego defensora, z uwagi na sytuację geopolityczną, nie zostanie przedłużony.
Bahalejsza był w poprzednim sezonie jednym z najlepszych zawodników jastrzębskiego klubu. Dał jakość nie tylko w defensywie, ale pokazał też, że potrafi dobrze zaprezentować się też po drugiej stronie tafli.
Umiał dobrze rozprowadzić krążek i huknąć spod linii niebieskiej. Nic więc dziwnego, że trener Róbert Kaláber często korzystał z jego usług podczas gier w przewagach.
Białoruski defensor w całym sezonie zaprezentował też solidny dorobek punktowy. W 43 meczach zdobył w sumie 8 bramek i zanotował 23 asysty. W klasyfikacji plus/minus wypadł na +17, a na ławce kar spędził 30 minut.
– Rozstanie z Bahalejszą jest pokłosiem decyzji zarządu naszego klubu, który postanowił, iż z uwagi na sytuację geopolityczną w najbliższym sezonie nie będzie podpisywał umów z zawodnikami i trenerami z Rosji i Białorusi – możemy przeczytać na oficjalnej stronie internetowej JKH.
Siarhiej Bahalejsza zdobył z jastrzębskim klubem Superpuchar Polski oraz brązowy medal mistrzostw Polski.
Czytaj także: