Dzisiejszymi meczami wystartowały tegoroczne rozgrywki Pucharu Kontynentalnego. Już na inaugurację "dwucyfrówką" rozgromiony został jeden z gospodarzy turniejów pierwszej rundy.
Pierwszy dzień rozgrywek nie był udany dla gospodarzy. W grupie B, która rozgrywa mecze w estońskiej Narwie, miejscowa ekipa PSK przegrała z hiszpańskim CH Jaca 1:5, choć oddała więcej strzałów od rywali. Zwycięzców prowadził pierwszy atak. Adrián Torralba Gutiérrez strzelił gola i zaliczył 3 asysty, Jaime Capillas 2 razy trafił do siatki i raz asystował, a partnerujący im w pierwszej formacji Szwed Alex Nilsson zaliczył 3 asysty. Na liście strzelców znaleźli się jeszcze Alfred Encinar Urzola oraz Carlos Vilar Cabello, którego gol był zwycięskim, a bramkarz Julio Rapun Morlans obronił 28 strzałów.
Narwa PSK - CH Jaca 1:5 (0:2, 0:1, 1:2)
Kirillov (56.) - Encinar Urzola (17.), Vilar Cabello (18.), Capillas (38.), (58.), Torralba Gutiérrez (55.)
W pierwszym meczu turnieju występująca na co dzień w łotewsko-litewsko-estońskiej lidze OHL Energija Elektreny bez problemów pokonała islandzki Skautafélag Reykjavíkur 5:0. Zespół z Litwy już w 1. minucie meczu strzelił 2 gole. Dwukrotnie do siatki trafił Aivaras Bendžius, bramkę i asystę zaliczył Tadas Kumeliauskas, strzelali również Eimantas Noreika i młody czeski obrońca Matěj Houdek, a Amerykanin Matt Gould asystował 3 razy. Energija 2 ostatnie gole strzeliła w osłabieniu do pustej bramki po wycofaniu bramkarza rywali. W celnych strzałach miała przewagę 61-18, a wszystkie uderzenia rywali obronił jej bramkarz Arkadijus Grigaravičius-Reyzin.
Energija Elektreny - Skautafélag Reykjavíkur 5:0 (2:0, 1:0, 2:0)
Kumeliauskas (1.), Bendžius (1.), (59.), Houdek (38.), Noreika (56.)
Sobota:
CH Jaca - Energija
Narwa PSK - Skautafélag
O ile w grupie B gospodarz swój pierwszy mecz przegrał, to w grupie A został dotkliwie rozgromiony. W Sofii miejscowy zespół Irbis-Skate uległ sposobiącemu się do startu w Lidze Alpejskiej chorwackiemu KHL Sisak aż 1:15. Patrik Dobrić zanotował dla zwycięzców hat tricka i zaliczył asystę, kontrowersyjny Carson Brière zdobył 2 bramki i 3-krotnie asystował, raz trafił i 3 razy asystował Bruno Idžan, gola i 2 asysty miał Australijczyk Tyrone Bronte, po golu i asyście zaliczyli: Ante Bebek oraz występujący w zeszłym sezonie w Zagłębiu Sosnowiec Vlastimil Dostálek, a na liście strzelców znaleźli się jeszcze: Vito Idžan, Jan Smolec, Karlo Marinković, Dominik Čanić, kapitan Ivan Puzić i Marko Baždar. Zespół z Sisaka oddał 72 strzały, a gospodarze tylko 7.
Carson Brière to syn byłej gwiazdy NHL, a obecnie generalnego menedżera Philadelphia Flyers Daniela Brière'a. Być może grałby w lepszym zespole, ale ciągnie się za nim skandal wywołany nagraniem z marca ubiegłego roku, na którym widać, jak w jednym z klubów w amerykańskim mieście Erie zepchnął ze schodów wózek inwalidzki należący do niepełnosprawnej kobiety przebywającej wówczas w toalecie. Po ujawnieniu sprawy zawodnik został wyrzucony z drużyny Uniwersytetu Mercyhurst, a od grudnia ubiegłego roku jest objęty 15-miesięcznym programem resocjalizacji.
Irbis-Skate Sofia - KHL Sisak 1:15 (0:4, 0:7, 1:4)
McMullin (46.) - V. Idžan (8.), Brière (9.), (13.), Dobrić (19.), (30.), (36.), Dostálek (23.), Bebek (24.), Smolec (30.), Marinković (30.), Čanić (35.), B. Idžan (44.), Bronte (47.), Puzić (52.), Baždar (55.)
Turniej w Sofii otworzył mecz serbskiej Crvenej Zvezdy Belgrad z Bulldogs de Liège z Belgii. Ten drugi zespół wygrał 2:1, odwracając losy meczu dwoma golami strzelonymi w 3,5 minuty w trzeciej tercji. Pierwszego zdobył znany w Polsce z występów w KH Enerdze Toruń Rosjanin Michaił Szabanow, a zwycięskiego Holender Boet van Gestel. Z kolei kanadyjski bramkarz "Buldogów" Troy Passingham obronił 31 z 32 strzałów rywali i został wybrany najlepszym zawodnikiem swojej drużyny. Jako jeden z sędziów głównych mecz prowadził Paweł Kosidło.
Crvena Zvezda Belgrad - Bulldogs de Liège 1:2 (0:0, 1:0, 0:2)
Mitrović (24.) - Szabanow (50.), van Gestel (54.)
Sobota:
Irbis-Skate - Crvena Zvezda
KHL Sisak - Bulldogs
Awans z obu turniejów do drugiej rundy Pucharu Kontynentalnego wywalczą zwycięzcy. Polskę w tegorocznej edycji PK będzie reprezentował GKS Katowice, który przystąpi do rywalizacji w listopadzie od trzeciej rundy. W turnieju grupy F w duńskim Aalborgu w dniach 15-17 listopada zagra z miejscowymi Pirates, francuskim zespołem Brûleurs de Loups Grenoble, a także zwycięzcą grupy D z drugiej rundy.
Czytaj także: