W swoim ostatnim spotkaniu trzeciej rundy Pucharu Kontynentalnego GKS Katowice zmierzy się z gospodarzem imprezy, czyli ekipą Aalborg Pirates. Skandynawowie, podobnie jak podopieczni Jacka Płachty, w ubiegłym sezonie po sięgnięciu dwóch kolejnych tytułów mistrzowskich zmuszeni byli oddać prym na krajowym podwórku.
To, czego możemy pozazdrościć drużynie z Aalborga, to odsetek rodzimych graczy w kadrze. Duńscy hokeiści stanowią aż 75% zespołu, jaki ma do swojej dyspozycji trener Santeri Heiskanen. "Piraci" dysponują również najmłodszą kadrą, ze średnią wieku na poziomie 26 lat. Szczególnie objawia się to w formacji defensywnej, gdzie nikt nie przekracza bariery 28 roku życia, a aż 5 zawodników urodzonych jest w latach dwutysięcznych. Nieco więcej "rutyniarzy" odnajdziemy w gronie napastników. Wśród nich prym wiedzie Julian Jakobsen.
Na grę zespołu spory wpływ maja obcokrajowcy. Dobrym ruchem transferowym okazało się ściągnięcie występującego na taflach EIHL kanadyjskiego duetu. Darien Craighead błyskawicznie zaadoptował się w drużynie. W 15 rozegranych spotkaniach zaksięgował aż 25 punktów, na które składa się 13 bramek, oraz 12 asyst. Równie imponujące wejście zaliczył Troy Lajeunesse, który ma na swoim koncie 23 "oczka" za 6 bramek i 17 asyst.
Charakterystyczny dla obrońców zza wielkiej wody styl gry prezentuje Eric Gotz. 26-latek świetnie się czuje po obu stronach tafli, na co wymiernie wskazują liczby. W 17 rozegranych spotkaniach Amerykanin popisał się aż 19 kluczowymi podaniami, po których padały bramki. Do grona zawodników, którzy w dużej mierze odpowiadają za wydarzenia na lodzie należy również zaliczyć Kiriłła Kabanowa oraz Patricka Bjorkstranda. Obaj zawodnicy w swoim dossier mają występy na poziomie KHL i AHL, a od kilku sezonów efektywnie dbają o odpowiedni dorobek bramkowy drużyny z Aalborga.
W ostatnich latach "Piraci" pozostawali czołową siłą duńskiej ekstraklasy, sięgając po tytuł mistrzowski w 2022 oraz 2023 roku. Ubiegły sezon pozostawił po sobie spory niedosyt, bowiem zakończony został już na etapie półfinału.
Wyniki, jakie notuje ekipa z Aalborga w obecnym sezonie, również mogą pozostawić wiele do życzenia. Po 17 rozegranych kolejkach, podopieczni Santeriego Heiskanena plasują się na piątej lokacie. Średnia punktów na poziomie 1,59 jest wynikiem zdecydowanie odbiegającym od tych, jaki drużyna osiągała w poprzednich sezonach, a który oscylował na poziomie dwóch punktów na mecz.
Trener: Santeri Heiskanen
47-latek związany jest z Aalborgiem od dwóch sezonów. Przed rokiem pracował jako asystent Gartha Murraya. Po odejściu Kanadyjczyka do Herning, Heiskanenowi powierzone zostały obowiązki pierwszego trenera. Wejście w buty Murraya, który trzykrotnie sięgnął z ekipą "Piratów" po tytuł mistrzowski może dla Fina okazać się nie lada wyzwaniem. Heiskanen na własny rachunek pracował w Mestis, Erste Lidze oraz Lidze Alpejskiej. W roli asystenta zdobył doświadczenie na poziomie KHL, będąc prawą ręką Petriego Matikainena w Awangardzie Omsk. Heiskanena można określić mianem "trenera na dorobku" - dotychczas nie odniósł bowiem milowych sukcesów w swojej karierze trenerskiej.
Gwiazda zespołu: Julian Jakobsen
37-latek w Aalborgu jest postacią pomnikową. Wychowanek "Piratów" do duńskiej ekstraklasy wszedł zdobywając tytuł objawienia sezonu. Z Aalborga wypłynął na szerokie wody, zaliczając przeszło 200 występów na poziomie DEL. Jako kapitan "Piratów" poprowadził zespół do trzech tytułów mistrzowskich. Łącznie w duńskiej ekstraklasie rozegrał 642 spotkania w których zdobył 516 punktów za 171 bramek oraz 346 asyst.
Czytaj także:
