W ostatnim dniu Pucharu Kontynentalnego GKS Katowice zmierzy się z Herning Blue Fox. To spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:30 i z pewnością dostarczy sporej dawki hokejowych emocji.
Ostatnim rywalem, z którym przyjdzie zmierzyć się GKS-owi Katowice jest drużyna Herning Blue Fox. Duńczycy - podobnie, jak dwójka pozostałych rywali GieKSy - w ubiegłym sezonie rywalizację zakończyli przegrywając finał play-off. Skandynawowie są jednak jedyną drużyną w grupowej stawce, która przystępuje do rywalizacji nie legitymując się tytułem mistrza kraju. W rywalizacji do czterech zwycięstw w finale Metal Ligaen ulegli oni Aalborg Pirates 2:4.
W obecnym sezonie, podobnie jak przed rokiem Aalborg oraz Herning, przewodzą w stawce duńskiej Ekstraligi. Co ciekawe w ostatnim spotkaniu rozegranym przed rywalizacją w Pucharze Kontynentalnym rozbili urzędującego mistrza oraz lidera aż 6:0, wysyłając jednoznaczny komunikat, że udają się do Cortiny z mocnymi aspiracjami.
We włoskim turnieju wicemistrzowie Danii radzą sobie ze zmiennym szczęściem. W inauguracyjnym spotkaniu przeciwko Hafro Cortinie, trzykrotnie obejmowali prowadzenie. Dwie bramki stracone w przeciągu 20 sekund, w ostatniej minucie drugiej tercji zadecydowały jednak o zwycięstwie gospodarza turnieju. W meczu z Ferencvárosi TC drużyna trenera Pera Hånberga, co prawda zmuszona była odrabiać jednobramkową stratę, ale ostatecznie spotkanie skończyło się wynikiem 4:1 na korzyść duńskiej drużyny.
Przejdźmy teraz do osoby trenera. W obecnym sezonie obowiązki szkoleniowca drużyny zostały powierzone Perowi Hånberga, który zastąpił Pekkę Tirkkonena (opracuje teraz w zespole GKS-u Tychy). 56-letni Szwed w swoim trenerskim CV może pochwalić się pracą na poziomie SHL z drużyną Karlskrona HK, z którą w sezonie 2014/2015 wywalczył awans z drugiego poziomu rozgrywkowego. Z duńskim hokejem związany od sezonu 2022/2023, kiedy to podjął się pracy w zespole Frederikshavn White Hawks.
Najlepiej punktującym zawodnikiem duńskiego zespołu jest Jesper Thörnberg. 32-letni Szwed dołączył do drużyny przed sezonem i z miejsca stał się głównym kreatorem poczynań ofensywnych. W 18 rozegranych spotkaniach zdołał zgromadzić aż 31 punktów (14 goli i 17 asyst).
Kolejnym istotnym ogniwem w duńskim ataku jest Mathias From. 25-letni skrzydłowy w ubiegłym sezonie zdobył 53 punkty, a w obecnym potwierdza swoją wysoką dyspozycję mając na swoim koncie już 25 oczek.
Pierwszym bramkarzem jest Mac Carruth. 31-letni Amerykanin ma na swoim koncie grę w AHL i ECHL, a także w silnych ligach europejskich na czele z EBEL i DEL2.
Czytaj także: