Rywale GKS-u Tychy pokonani. Ewakuacja w hali (WIDEO)
Zespół IFK Helsinki, z którym GKS Tychy zagra w grupie Hokejowej Ligi Mistrzów, stanął dziś przed szansą zdobycia trofeum w ramach przygotowań do nowego sezonu. Nic jednak z tego nie wyszło.
Drużyna ze stolicy Finlandii, która razem z mistrzami Polski znajduje się w grupie C Hokejowej Ligi Mistrzów, zmierzyła się dziś w finale towarzyskiego turnieju Decens Tampere Cup z miejscową Tapparą. Dość szybko jednak rywale pozbawili ją szans na zwycięstwo, bo już po pierwszej tercji prowadzili 3:0. Przyjezdni nie strzelili nawet jednego gola, w trzeciej tercji stracili kolejnego i ostatecznie przegrali 0:4, a trofeum zostało w Tampere.
Dla wicemistrzów Finlandii dwukrotnie do siatki trafił Juhani Jasu, bramkę i asystę zaliczył 20-letni Joona Luoto, a listę strzelców uzupełnił Sami Moilanen - jeszcze junior, który wraca do Finlandii po dwóch latach występów w czołowej kanadyjskiej lidze juniorskiej WHL. Za to w bramce Tappary znakomity był 40-letni weteran Niklas Bäckström. Gracz mający na swoim koncie ponad 400 występów w NHL przeniósł się do ekipy z Tampere w maju właśnie z IFK. A dziś zatrzymał wszystkie 35 strzałów rywali.
Podopieczni Ari-Pekki Selina mieli bowiem pod względem liczby strzałów celnych przygniatającą przewagę 35-18. W ich bramce jednak najlepszego dnia nie miał 20-letni Markus Ruusu, który rywalizuje tylko o miano bramkarza numer 2 za plecami broniącego wczoraj w półfinale z Pelicans Lahti Atte Engrena. Szkoleniowiec IFK w ogóle zresztą podstawił na odmłodzony skład. Oprócz Ruusu znalazło się w nim miejsce m.in. dla dwóch 19-latków - Teemu Engberga i Tobiasa Winberga. Ten pierwszy zagrał na prawym skrzydle drugiego ataku, a drugi tworzył pierwszą parę obrony z doświadczonym obrońcą Teemu Eronenem. Zabrakło dziś za to w składzie m.in. strzelca zwycięskiego gola w meczu z Pelicans Markusa Kankaanperä.
Przed dzisiejszym finałem turnieju Decens Tampere Cup odbył się mecz o 3. miejsce, w którym "Pelikany" z Lahti przegrały 2:3 z miejscową ekipą Ilves. W trakcie tego spotkania na trybunach doszło do niebezpiecznego incydentu. Organizatorzy musieli usunąć z jednego z sektorów grupę publiczności, ponieważ poluzował się ekran wyświetlający reklamy umieszczony na poziomie górnego piętra trybun. Gdyby spadł na kibiców siedzących pod nim mogło dojść do tragedii. Fani musieli więc zostać ewakuowani z sektora, a służby techniczne naprawiły zwisający element konstrukcji.
IFK Helsinki zmierzy się z GKS-em Tychy już w pierwszej kolejce rozgrywek Hokejowej Ligi Mistrzów 31 sierpnia na tyskim Stadionie Zimowym. Drugie spotkanie obu drużyn odbędzie się 8 września w stolicy Finlandii.
Tappara Tampere - IFK Helsinki 4:0 (3:0, 0:0, 1:0)
1:0 Jasu - Luoto 08:35
2:0 Moilanen - Tanus - Lehtonen 09:47
3:0 Jasu - Kuusela - Rantakari 16:08 (w przewadze)
4:0 Luoto 48:05
Strzały: 18-35.
Minuty kar: 18-20.
Widzów: 2 458.
Komentarze