Nie milkną echa powołania Krzysztofa Maciasia do reprezentacji Polski. O decyzji trenera Róberta Kalábera napisał wczoraj portal chl.ca.
Po roku przerwy w Hokejowej Lidze Mistrzów ponownie zagra polska drużyna. Do rywalizacji w elitarnych europejskich rozgrywkach klubowych w hokeju na lodzie zostaną zaproszeni mistrzowie czterech kolejnych krajów w tym zwycięzca TAURON Hokej Ligi.
W emocjonujących pojedynkach Hokejowej Ligi Mistrzów wyłoniono dwóch zaciekłych finalistów – szwedzki zespół Skellefteå AIK oraz szwajcarska drużyna Genève-Servette HC. Po intensywnych starciach obie ekipy zasłużyły na prestiżowe miejsce w finale, prezentując wysoki poziom umiejętności i determinacji. Teraz świat hokeja trzyma oddech, oczekując na epickie zmagania pomiędzy dwoma potężnymi rywalami.
Drugą porażkę z rzędu poniosła ekipa Prince Albert Raiders w rozgrywkach Western Hockey League. Tym razem „Jeźdźcy” ulegli Brandon Wheat Kings 4:6 i nie pomógł im nawet Krzysztof Maciaś, który wystąpił w pierwszym ataku.
Jeden zespół przybliżył się dziś wyraźnie do finału Hokejowej Ligi Mistrzów. W drugiej parze pierwszy mecz półfinałowy zakończył się remisem.
Prince Albert Raiders w końcu przerwał serię czterech porażek z rzędu i w pokonanym polu zostawił Saskatoon Blades. Zespół Krzysztofa Maciasia wygrał po rzutach karnych 2:1, ale Polak nie zdołał wykorzystać swojego najazdu.
Trzecią porażkę z rzędu poprzedniej nocy zanotowała ekipa Prince Albert Raiders. Drużyna Krzysztofa Maciasia uległa tym razem Moose Jaw Warriors 1:2.
16 porażkę w tym sezonie poniosła ekipa Prince Albert Raiders, ulegając tej nocy Saskatoon Blades 3:6. Krzysztof Maciaś nie punktował w tym spotkaniu.
Hokeiści Prince Albert Raiders minionej nocy ulegli zespołowi Kelowna Rockets 3:4 w swoim kolejnym meczu WHL. Krzysztofowi Maciasiowi, występującemu w „Jeźdźcach”, strzelił w tym spotkaniu bramkę.
Cztery kraje będą miały swoich przedstawicieli w półfinałach Hokejowej Ligi Mistrzów. Dziś rewanże w ćwierćfinałach rozstrzygnęły, że już żadnej z lig nie pozostał w rozgrywkach więcej niż jeden reprezentant.
Prince Albert Raiders, w której występuje Krzysztof Maciaś przegrała swoje spotkania, rozgrywane dzisiaj w nocy. Pokonał ich Red Deer Rebels 2:1.
Kanadyjska drużyna z WHL, Prince Albert Raiders, w której występuje Krzysztof Maciaś, wygrała kolejne spotkanie dzisiejszej nocy 4:3 z Calgary Hitmen.
Wysoko, bo aż 2:6 swoje ostatnie spotkanie przegrało Prince Albert Raiders z Medicine Hat Tigers w Western Hockey League. W pierwszej piątce „Jeźdźców” zagrał tej nocy Krzysztof Maciaś.
Prince Albert Raiders po raz pierwszy w tym sezonie przegrało trzy spotkania z rzędu. Drużyna Krzysztofa Maciasia dzisiejszej nocy uległa Brandon Wheat Kings 1:3.
Szwecja jako jedyna będzie miała komplet przedstawicieli w ćwierćfinale Hokejowej Lidze Mistrzów. Dziś wszystkie 3 drużyny z tamtejszej SHL wywalczyły awans. Tylko jednemu zespołowi w rewanżu udało się odwrócić losy rywalizacji po porażce w pierwszym spotkaniu.
Hokeiści Prince Albert Raiders pokonali minionej nocy 3:2 Seattle Thunderbirds. W pierwszej formacji „Jeźdźców” zagrał dzisiaj Krzysztof Maciaś.
Krzysztof Maciaś występuje na co dzień w Western Hockey League, czyli jednej z najlepszych lig juniorskich na świecie. Postanowiliśmy porozmawiać z utalentowanym napastnikiem o jego pierwszych miesiącach za oceanem i grze dla Prince Albert Raiders.
Drugi mecz i drugie zwycięstwo! Stany Zjednoczone są na razie gościnne dla zespołu Prince Albert Raiders. Drużyna Krzysztofa Maciasia pokonała Spokane Chiefs 3:2.
Hokeiści Prince Albert Raiders udali się w delegację do Stanów Zjednoczonych, gdzie w ciągu dwóch tygodni rozegrają siedem meczów. Ekipa Krzysztofa Maciasia na początku tej przygody pokonała Lethbridge Hurricanes 4:2.
Michał Baca poprowadzi kolejny mecz w Hokejowej Lidze Mistrzów, ale tym razem w fazie pucharowej. Arbiter z Oświęcimia wybierze się też do Rygi na dwumecz uczestników Mistrzostw Świata Elity.