W środę do gry w ćwierćfinale Hokejowej Ligi Mistrzów weszły ostatnie dwa zespoły. Po pierwszym spotkaniu bliżej awansu do półfinału jest kolejny były rywal GKS-u Tychy.
Mecz pomiędzy zespołami Lukko Rauma z Finlandii i EV Zug ze Szwajcarii był ostatnim z pierwszych starć ćwierćfinałowych w tych europejskich rozgrywkach. Fińska ekipa przy niemal pustych trybunach, po których hulał wiatr, odniosła zwycięstwo 3:1 i będzie miała do obrony dwubramkową zaliczkę 16 grudnia, gdy obie ekipy zmierzą się w rewanżu.
Lukko to jedyny zespół spoza Szwecji, który wygrał pierwszy mecz ćwierćfinałowy, bo wczoraj we wszystkich 3 parach triumfowali właśnie przedstawiciele ligi SHL. Ale dziś także w wygranej drużyny z Raumy był wyraźny szwedzki ślad, bo 2 z 3 goli gospodarzy zdobyli właśnie gracze ze Szwecji. W 19. minucie wynik otworzył obrońca Anton Olsson, a w 43. strzelanie zakończył jego rodak Ponthus Westerholm. Ten ostatni, który w fińskim zespole gra razem ze swoim bratem-bliźniakiem Pathrikiem, zanotował również asystę. Także z golem i asystą mecz zakończył Fin Aarne Intonen, ale zwycięstwa nie byłoby również bez świetnej postawy w bramce Lukko weterana Anttiego Raanty, który zatrzymał 28 z 29 strzałów rywali i wygrał bramkarską rywalizację z MVP ostatnich Mistrzostw Świata Leonardo Genonim.
Po meczu trener drużyny z Zugu Michael Liniger odniósł się do tematu, o którym nie od dziś mówi się dużo w kontekście Hokejowej Ligi Mistrzów, czyli frekwencji na trybunach.
- Różnicą między Hokejową Ligą Mistrzów a ligą krajową jest to, że przychodzi mniej ludzi. Szkoda. Bo myślę, że hokej jest naprawdę dobry, fajnie się ogląda, fajnie się gra, ale nie ma zbyt wielu ludzi. Nie jest tak tylko tutaj, ale wszędzie - skomentował.
Paradoksalnie z 3 fińskich uczestników Hokejowej Ligi Mistrzów swój mecz w ćwierćfinale wygrał tylko ten, który dotąd miał najgorszy dorobek. Wczoraj bowiem porażki poniosły ekipy Ilves Tampere i KalPa Kuopio, które zajęły 2 pierwsze miejsca w sezonie regularnym i do ćwierćfinału jako jedyne były niepokonane. Zwycięstwo Lukko oznacza także, że w pierwszych trzech meczach ćwierćfinałowych triumfowały wszystkie 3 pozostałe jeszcze w rywalizacji drużyny, z którymi w sezonie zasadniczym mierzył się GKS Tychy. Wczoraj swoje mecze wygrały Frölunda Göteborg i Luleå HF.
Lukko Rauma - EV Zug 3:1 (1:0, 1:0, 1:1)
Olsson (19.), Intonen (27.), Ponthus Westerholm (43.) - Künzle (41.)
Wyniki wtorkowych meczów 1/4 finału:
ERC Ingolstadt - Frölunda Göteborg 1:3 (1:0, 0:2, 0:1)
Luleå HF - Ilves Tampere 3:2 (2:0, 0:0, 1:2)
Brynäs Gävle - KalPa Kuopio 5:1 (1:1, 3:0, 1:0)
Rewanże zostaną rozegrane 16 grudnia.
Czytaj także:
