Wynik, jaki osiągnie reprezentacja Polski podczas towarzyskiego turnieju z cyklu Euro Ice Hockey Challenge w Budapeszcie, nie jest najważniejszy. Selekcjoner biało-czerwonych Ted Nolan chce dokonać kolejnego przeglądu sił.
Na swoje drugie zgrupowanie kanadyjski szkoleniowiec zaprosił hokeistów z zagranicznych klubów na czele z Pawłem Dronią, Adamem Borzęckim i Grzegorzem Pasiutem. Pojawili się także gracze z Comarch Cracovii, którzy przed towarzyską konfrontacją z Węgrami (1:5) rozgrywali mecze w Hokejowej Lidze Mistrzów.
– Teraz mam do dyspozycji całkowicie inną drużynę. Są w niej zawodnicy roślejsi, silniejsi niż było to ostatnio – zaznaczył Ted Nolan.
– Towarzyskie turnieje wykorzystam do tego, by dokonać właściwej selekcji i wybrać najlepszych z najlepszych. Dlatego do wyników nie będę przywiązywał ogromnej wagi. Nie da się zrobić wszystkiego w ciągu jednego lub dwóch meczów – dodał.
Reprezentacja Polski dziś odbędzie swój ostatni trening w Tychach, a po nim wsiądzie do pociągu i uda się Budapesztu. Zmagania w turnieju EIHC biało-czerwoni rozpoczną w piątek, od starcia z gospodarzami (godz. 19:00). W sobotę zmierzą się z Japończykami (15:30), a na sam koniec zagrają Włochami (niedziela, 14:30).
Warto zaznaczyć, że „Bratankowie” i hokeiści z Półwyspu Apenińskiego będą naszymi rywalami w Mistrzostwach Świata Dywizji I Grupy A, które w dniach 22-28 kwietnia będą rozgrywane w Budapeszcie. Z kolei Japończycy występują w niższej decyzji.
Czytaj także:
