Sensacja w Jastrzębiu-Zdroju. "Szarotki" wywożą trzy punkty! [WIDEO]
Co się dzieje z hokeistami JKH GKS-u Jastrzębie? To pytanie zadaje sobie wielu kibiców ekipy z alei Jana Pawła II. Jastrzębianie ponieśli drugą porażkę na własnym lodzie, przegrywając z Tauron Podhalem Nowy Targ 0:4. Do zwycięstwa "Szarotki" poprowadził kapitan Bartłomiej Neupauer, który zdobył dwie bramki a bramkarz Kevin Lindskoug obronił wszystkie 43 strzały!
Pierwszą tercję podopieczni Róberta Kalábera, chcąc zrewanżować się kibicom za piątkową porażkę z Zagłębiem Sosnowiec, zaczęli z animuszem. Pierwszą szansę, po błędzie defensywy, JKH miało po strzale Antonsa Sinegubovsa, ale znakomicie obronił bramkę Lindskoug. Następnie swoje okazje mieli Ševcenko, Kaleinikovas i Pelaczyk, ale bramkarz Podhala pozostawał niepokonany. Drużyna z Nowego Targu szanse na otwarcie wyniku otrzymała w 10. minucie, kiedy na ławkę kar za spowodowanie upadku przeciwnika udał się Jarosz. Podhale wykorzystało tę sytuację niespełna 60 sekund później. Na listę strzelców po kapitalnym dograniu Worony, wpisał się Martin Przygodzki. 120 sekund po tym trafieniu "Szarotki" podwyższyły prowadzenie. Z linii niebieskiej huknął Huhdanpää, a gumę odbił Bálizs, która po chwili wpadła do bramki. Podopieczni Juraja Faitha poszli za ciosem i 4 minuty później gola na 0:3, po akcji sam na sam, zdobył Bartłomiej Neupauer. Pierwsza odsłona zakończyła się zdecydowanym zwycięstwem gości.
W drugiej odsłonie gospodarze zyskali szansę do nawet sześciu minut gry w przewagach, ale koncertowo je zmarnowali. Najpierw, 28 sekund po syrenie, na 2 minuty za rzucenie na bandę udał się Tomasik. Wprawdzie szansę na zdobycie gola miał Łukasz Nalewajka, ale jego strzał obronił szwedzki golkiper. W 24. minucie na przymusową przerwę za trzymanie musiał się udać Ołeksandrow, a w 35. minucie ten sam zawodnik znowu musiał zjechać do przysłowiowej ,,budy’’, jednak w tym przypadku była to kara drużynowa. Warto odnotować jeszcze sytuację sam na sam Josefa Šveca, którą fantastycznie zatrzymał Lindskoug. W drugiej tercji nie padła żadna bramka.
Trzecia odsłona meczu zaczęła się od ataków ,,Szarotek”. W 43. minucie, po błędzie defensywy JKH szanse na podwyższenie wyniku miał Robert Mrugała, ale tym razem górą był golkiper JKH. W kolejnych minutach Jastrzębie usilnie próbowało strzelić gola, ale wynik po ich stronie był nadal bezbramkowy. W 47. minucie na ławkę kar za przeszkadzanie zjechać musiał Marcin Horzelski, a już 6 sekund później dzieła zniszczenia dopełnił Worona i ustalił wynik meczu na 0:4. Co prawda w 54. minucie karę dwóch minut za przeszkadzanie otrzymał jeszcze Mrugała, jednak ta sytuacja nie miała wpływu na wynik spotkania. Należy zaznaczyć, że drużyna z Nowego Targu wykorzystała 2 z 3 przewag, jakie miała w tym meczu.
JKH GKS Jastrzębie - Tauron KH Podhale Nowy Targ 0:4 (0:3, 0:0, 0:1)
0:1 Martin Przygodzki - Ołeksij Worona, Lauri Huhdanpää (10:49, 5/4)
0:2 Bartłomiej Neupauer - Ołeksandr Ałeksandrow, Patrik Frič (12:29)
0:3 Bartłomiej Neupauer - Lauri Huhdanpää, Patrik Frič (17:35)
0:4 Ołeksij Worona - Lukáš Hvila, Damian Tomasik (46:33, 5/4)
Sędziowali: Tomasz Radzik, Mateusz Bucki (główni) - Maciej Byczkowski, Grzegorz Cytawa (liniowi)
Minuty karne: 6-8
Strzały: 43-24
Widzów: 560
JKH GKS: B. Bálizs - A. Kostek, O. Viinikainen; M. Urbanowicz, J. Švec (2), D. Paś - K. Górny; E. Jansons, M. Kaleinikovas, R. Freidenfelds, A. Sinegubovs - Ē. Ševčenko, M. Bryk; M. Korkiakoski, Ł. Nalewajka, P. Pelaczyk - M. Horzelski (2), J. Kamienieu; R. Nalewajka, D. Jarosz (2), J. Blanik.
Trener: Róbert Kaláber
Podhale (2): K. Lindskoug - R. Mrugała (2), D. Tomasik (2); L. Hvila, O. Worona, M. Przygodzki - O. Ałeksandrow (2), L. Zorko; L. Huhdanpää, B. Neupauer, P. Frič - P. Wsół, E. Moksunen; S. Paulaharju, J. Worwa, A. Maunula - O. Volráb, F. Kapica; B. Wsół, A. Słowakiewicz, Ł. Kamiński.
Trener: Juraj Faith
Komentarze
Lista komentarzy
szop
brawo Panowie
7jarek7
Kaliber do domu ...
rycho1973
To nie jest żadna sensacja Podhale grało dobry mecz w Oświęcimiu
atreus
Problem w tym, że JKH nic nie grało... Ciekawe co teraz powiedzą, na sparingach grali jak drużyna a tu nawet krążka nie potrafią sobie podać, że o przyjęciu nie wspomnę. Jednak to nie Pavlovs był przyczyną tak u j o w e j gry.
RafałKawecki
Kogo zwolnią tym razem ?
Unior
Unia podobnie zaczynała w poprzednim sezonie.
PanFan1
Nie pamiętam już, kiedy to było, żeby bramkarz Podhala zaliczył "shutout". Szarotki zagrały z dużym poświęceniem, jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale umiarkowana radość jest.
AgniechaNT
Fajnie chłopaki zagrali warto było wydać te 16 zlotiszy żeby obejrzeć, super te nowe bluzy mamy, ciekawe czy można już taką kupić ?
WitekKH
JKH po raz drugi poległo i to dość wyraźnie w starciu, gdzie byli faworytem, tym bardziej w roli gospodarza. Po raz kolejny duże znaczenie miały wykorzystane przewagi. Spory problem Jastrzębia ze skutecznością, bo z tworzeniem sytuacji aż tak źle to nie wygląda.
Falstart JKH to duża niespodzianka na starcie ligi.
pilat1933
Sensację to robi HokejNet !!!
PanFan1
Fajne te nowe niebiesko - żółte bluzy mamy, można już taką kupić, ktoś coś wie ❓