Wszystko wskazuje na to, że Andriej Sidorienko powróci do pracy szkoleniowej. 65-letni szkoleniowiec negocjuje z jednym z polskich klubów, występujących na zapleczu TAURON Hokej Ligi.
Sidorienko jest znany polskim kibicom głównie z pracy w Unii Oświęcim, z którą sięgnął po trzy tytuły mistrzowskie (1998, 1999, 2000).
W grudniu 2021 roku objął drużynę GKS-u Tychy, a pod jego batutą trójkolorowi zdobyli wicemistrzostwo i Puchar Polski. "Car" poprowadził ekipę GKS-u w 91 ligowych spotkaniach i wygrał 55 z nich.
Z ekipą z piwnego miasta rozstał się na początku października 2023 roku, po serii niezadowalających wyników. Trójkolorowi wygrali zaledwie 4 z 8 spotkań, a styl ich gry był daleki od ideału. Od tego momentu pozostawał bez pracy i czekał na ciekawe oferty.
65-letni trener, legitymujący się rosyjskim oraz białoruskim paszportem, w swoim trenerskim CV ma też pracę w rosyjskiej i białoruskiej ekstralidze, a także w KHL i na jego bezpośrednim zapleczu. Prowadził takie kluby jak Spartak Moskwa, Traktor Czelabińsk, Mietałłurg Nowokuźnieck, Dynama Mińsk i Nioman Grodno.
W przeszłości Andriej Sidorienko był też selekcjonerem reprezentacji Polski (sezon 2004/2005) oraz Białorusi (2018/2019).
Z naszych ustaleń wynika, że doświadczony szkoleniowiec będzie teraz pracował jako trener UHT Sabers Oświęcim. Negocjacje są już na ostatniej prostej i - jeśli nie zdarzy się nic nieprzewidzianego - Sidorienko zastąpi na tym stanowisku Witalija Szlachowa.
Przypomnijmy, że "Szable" występują zarówno w Młodzieżowej Hokej Lidze oraz w Europejskiej Lidze Akademickiej (EUHL).
Czytaj także:
