Sikora: Walczyliśmy, jednak jak widać to nie wystarczyło
Zagłębie Sosnowiec pokazuje prawdziwy charakter i w niezwykle zacięty sposób rywalizuje z GKS-em Katowice. W ostatnim starciu podopieczni Grzegorza Klicha przegrali z sosnowiczanami 3:4 po dogrywce.
– Walczyliśmy, jednak jak widać to nie wystarczyło. Na pewno nie można powiedzieć, że zabrakło nam sił w tej dogrywce. W play-offach jest to taka część spotkania, gdzie należy być skoncentrowanym na dwieście procent i skupionym na grze. Jak wszyscy widzieliśmy poszedł gdzieś jeden strzał zablokowany przez napastnika. Krążek odbił się niefortunnie i rywal miał niemal sytuację do pustej bramki – tak poniedziałkowy mecz i jego kluczowy moment podsumował Kamil Sikora.
Skazywane na pożarcie Zagłębie, wbrew opiniom fachowców, stawia duży opór faworytowi. Choć katowiczanie w ćwierćfinałowej rywalizacji przygrywają 1:3, to każda z tych konfrontacji była bardzo zacięta.
– GKS to bardzo dobra drużyna, która zakończyła sezon zasadniczy na pierwszym miejscu więc z nią nie może zabraknąć ani na chwilę tej właśnie koncentracji – wyjaśnił sosnowiecki napastnik.
– Tymi meczami udowodniliśmy, że walczymy i chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Dla siebie, dla kibiców i dla naszych rodzin. Po krótkiej przerwie przenosimy się do Katowic gdzie czekać nas będzie kolejny mecz – zakończył Sikora.
Komentarze