Re-Plast Unia Oświęcim we wtorek miała rozegrać pierwszy mecz kontrolny, mierząc się na własnym lodzie z PZU Podhalem Nowy Targ. To spotkanie zostało jednak odwołane na prośbę nowotarżan.
– Dziś przed południem dostaliśmy oficjalną informację od szefostwa nowotarskiego klubu, że nasz sparingowy mecz nie dojdzie do skutku. Pozostaje nam jedynie zaprosić wszystkich kibiców na starcie z KH Energą Toruń, które rozegramy 9 sierpnia – powiedział nam Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport.
Biało-niebiescy planowo rozpoczęli przygotowania do sezonu. Zespół trenuje w pełnym składzie, a jedynym nieobecnym jest Kalle Valtola. Jeden z najlepszych ofensywnie usposobionych defensorów występujących w naszej ekstralidze musiał poddać się operacji. Do gry powinien wrócić na przełomie października i listopada.
Wielu kibiców zapewne zastanawia się, czy szefostwo mistrzów Polski zdecyduje się jeszcze wzmocnić formację obronną. Valtola gwarantował sporą jakość i był kluczową postacią w formacji odpowiedzialnej za rozgrywanie przewag.
– Zaczęliśmy się mocniej rozglądać na rynku transferowym i sprawdzać dostępne opcje. Najprawdopodobniej zdecydujemy się na zakontraktowanie kolejnego defensora – usłyszeliśmy w oświęcimskim klubie.
O tej porze roku bardzo trudno pozyskać ofensywnie usposobionego obrońcę, bo ci albo mają już kluby, albo nie narzekają na brak ofert. Dlatego działacze Unii rozważą też ściągnięcie gracza wpisującego się w charakterystykę "two-way defender", czyli dobrze radzącego sobie po obu stronach tafli.
Czytaj także:
