Hokeiści SC Rapperswil-Jona Lakers, którzy powrócili do NLA po trzech latach przerwy, ostro szlifują formę ogrywając kolejnych rywali, z którymi jeszcze nie tak dawno rywalizowali na zapleczu szwajcarskiej ekstraklasy.
Tym razem „Jeziorowcy” spotkali się z SC Langenthal i tak jak w poprzednim meczu z HC Thurgau Weinfelden znów dominowali nad swoimi rywalami. Zaaplikowali im aż osiem bramek, zachowując przy tym „czyste konto”.
Już w pierwszej tercji beniaminek ekstraklasy zdołał wbić rywalom 5 bramek. Wynik meczu otworzył Casey Wellman, który w całym spotkaniu zdobył hat-tricka i dwa kluczowe podania. 30-letni Amerykanin w ostatnim sezonie reprezentował barwy HK Soczi. Przy pierwszej bramce asystowali mu Roman Schlagenhauf i Matt Gilroy. Każdy z nich w całym meczu zaliczył po dwa kluczowe podania.
Na 2:0 wynik podwyższył Corsin Casutt, który również otworzył strzelanie w drugiej tercji. Podawał mu Timo Helbling, mający na koncie trzy asysty w całym spotkaniu. Trzeciego gola dla Rapperswil zdobył Andri Spiller, zdobywca również piątej bramki, która ustaliła rezultat po pierwszych 20 minutach.
Ostatnie ósme trafienie w tym meczu było dziełem Diona Knelsena, który miał już na swoim koncie asystę. Kluczowym podaniem przy tej akcji popisał się Jared Aulin. Kanadyjczyk uzbierał trzy takie zagrania w tym spotkaniu.
14 sierpnia
SC Rapperswil-Jona Lakers - SC Langenthal 8:0 (5:0, 2:0, 1:0)
Czytaj także:
