Hokej.net Logo

Stachowiak: Reprezentacja Polski? Nie dostałem żadnej propozycji

Stachowiak: Reprezentacja Polski? Nie dostałem żadnej propozycji

Wygląda na to, że polski hokej stracił kolejnego zawodnika obdarzonego wielkim talentem. Wojciech Stachowiak, wychowanek Stoczniowca Gdańsk, ma szansę na wybór w tegorocznym drafcie. Jego osobą mocno zainteresowani są działacze Vancouver Canucks. Sęk jednak w tym, że zdolny napastnik wszędzie jest przedstawiany jako obywatel Niemiec. Dlaczego tak się stało? O tym opowiedział nam w specjalnym wywiadzie.


HOKEJ.NET: - Zaczniemy dość sztampowo. Opowiedz o Twoich początkach z tą piękną dyscypliną sportu.


Wojciech Stachowiak: - Swoją przygodę z łyżwami zacząłem jako figurowiec, ale po kilku miesiącach tata zabrał mnie na szkółkę hokejową i od razu wiedziałem, że to jest to, co chcę w życiu robić. Moja siostra była też łyżwiarką i to ona na początku uczyła mnie podstaw jazdy na łyżwach. Potem przyszedł czas na szkołę sportową, a treningi z każdym dniem stawały się dla mnie pasją i sposobem na życie.

W 2011 roku zdecydowałeś się na wyjazd do niemieckiego klubu ES Weißwasser. Dlaczego?


- Chciałem spróbować swoich sił za granicą i zobaczyć, na jakim jestem poziomie, jeśli chodzi o umiejętności. Na turnieju w Czeskiej Lipie zobaczyłem jaka jest różnica między naszym hokejem i innymi drużynami. Chciałem też tak grać. Wyjazd właśnie tam był najlepszym połączeniem możliwości gry w hokeja i kontynuowania nauki w polskiej szkole. Ponieważ Weisswasser leży na granicy Polski z Niemcami, mogłem trenować i grać w Niemczech, a uczyć się w Polsce.


Czy 6 sezonów w grupach młodzieżowych na Niemieckich lodowiskach zmieniło Ciebie jako zawodnika?


- Ten okres ukształtował mnie jako zawodnika. Przez te 6 sezonów miałem dobre i złe chwile, ale tych dobrych było znacznie więcej. Wiele razy byłem w czołówce najlepiej punktujących graczy w lidze. To są bardzo miłe chwile. W każdym klubie, w którym grałem byłem dobrze przyjmowany. W każdym sezonie rozwijałem swoje umiejętności coraz bardziej, aż dostałem się do drużyny, która od sześciu lat z rzędu jest mistrzem kraju w lidze DNL. Udało się nawet zostać jej kluczowym zawodnikiem. Myślę, że grając dla kadry Niemiec także udowodniłem swoją przydatność. Ale jako zawodnik zawsze chce iść jeszcze wyżej.




No właśnie zagrałeś w młodzieżowej reprezentacji Niemiec. Czy nie wahałeś się, mając opcje gry w barwach Polski?


Z naszych informacji wynika, że otrzymywałeś powoływania od trenerów młodzieżowych reprezentacji Polski, jak również opiekunów Hokejowych Nadziei Olimpijskich.


Czy ktoś z PZHL próbował się kontaktować i namawiać na zmianę decyzji?




Pojawiłeś się jako prospect przed tegorocznym draftem. Było to dla Ciebie zaskoczeniem? Kiedy pierwszy raz usłyszałeś, że możesz znaleźć się w tym gronie?


Jesteś przedstawiany jako niemiecki zawodnik. Czy wiążesz już tylko przyszłość z reprezentacją Niemiec?


Czysto hipotetycznie, jeśli zostaniesz wybrany w drafcie przez jakąś drużynę. od razu przenosisz się za ocean, czy jeszcze chcesz grać w Niemczech.


Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe