W piątkowy wieczór zmierzą się ze sobą dwie ekipy TAURON Hokej Ligi, które w tym sezonie nie zaznały jeszcze goryczy porażki. Unia Oświęcim podejmie JKH GKS Jastrzębie, a to spotkanie poprzedzi ceremonia uhonorowania Petera Bezuški. Słowak przez ostatnich 10 lat był graczem biało-niebieskich i wielu kibiców uważa go za jedną z legend oświęcimskiego klubu.
"Beza" zdobył z Unią mistrzostwo Polski, dwa srebrne i jeden brązowy medal, a także Superpuchar Polski. W zespole z Chemików 4 rozegrał 473 ligowe mecze, w których zdobył 149 punktów za 32 bramki i 117 asyst. Na ławce kar spędził 191 minut.
Warto dodać, że 32-letni Słowak pobił rekord oświęcimskiego klubu w liczbie rozegranych meczów przez obcokrajowca, który wcześniej należał do jego rodaka - Petera Tabačka.
Dał się poznać jako zawodnik bardzo waleczny. Nie unikał ofiarnej gry i potrafił włożyć głowę tam, gdzie inni bali się włożyć kij. Świetnie radził sobie podczas liczebnych osłabień. Te cechy - połączone z serdecznością na co dzień - sprawiły, że cieszył się uznaniem wielu fanów.
– Na pewno towarzyszyć będzie mi sporo emocji. Mam nadzieję, że na trybunach pojawi się wielu kibiców i zobaczą oni naprawdę dobry mecz – powiedział nam doświadczony słowacki obrońca.
Na razie liderem tabeli są oświęcimianie, którzy wygrali pięć meczów i zgromadzili 14 punktów. Dorobek jastrzębian to cztery zwycięstwa i 11 "oczek".
Czytaj także:
