W ostatnim meczu Turnieju o Puchar RT Torax JKH GKS Jastrzębie wysoko pokonał Re-Plast Unię Oświęcim 7:1. Podopieczni Róberta Kalábera z bardzo dobrej strony zaprezentowali się w drugiej odsłonie, w której zdobyli cztery gole.
– Dzisiaj dużo rzeczy nam wychodziło i byliśmy stroną dominującą. Dobrze radziliśmy sobie w tercji środkowej, pressing w naszym wykonaniu też nieźle funkcjonował i sprawnie przechodziliśmy z obrony do ataku – powiedział Maciej Urbanowicz, kapitan JKH i strzelec dwóch bramek.
Obaj trenerzy wykorzystali turniejowe zmagania po, to aby dokonać solidnego przeglądu kadry. Starali się odpowiednio rozłożyć siły i dać odpocząć zawodnikom zmagającym się z drobnymi urazami. Z tego powodu w zespole Unii zabrakło dzisiaj Joonasa Uimonena, Krystiana Dziubińskiego i Daniela Olssona Trkulji. Swoją szansę otrzymał dziś trzeci golkiper biało-niebieskich - Filip Płonka.
Momenty były...
W spotkaniu obejrzeliśmy nie tylko osiem goli, ale również sporo fizycznej gry. Zgromadzonych kibiców rozpalił także pojedynek boksersko-zapaśniczy Patryka Pelaczyka z Andrijem Denyskinem. Finalnie zwycięsko wyszedł z niego rosły Ukrainiec, który obalił jastrzębskiego napastnika. Spotkania nie dokończył Roman Diukow, który w 53. minucie zarobił karę meczu. Oświęcimianie nie zgadzali się z takim werdyktem sędziów, ale nic nie wskórali. Inna sprawa, że arbitrzy mieli dziś problem z utemperowaniem zawodników obu zespołów.
Jeśli chodzi o czysto hokejowe konkrety, to znacznie więcej przedstawili ich gospodarze. Ale po kolei.
W pierwszej odsłonie spotkanie było wyrównane i zobaczyliśmy tylko jednego gola. W 6. minucie sposób na Linusa Lundina znalazł Robert Arrak, a gospodarze grali wówczas w liczebnej przewadze.
W 17. minucie szczęście uśmiechnęło się do Jakuba Lackoviča, Carl Ackered przymierzył spod linii niebieskiej, ale guma odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką.
Cztery gole w drugiej odsłonie
Przed zakończeniem pierwszej odsłony oświęcimska defensywa straciła z radaru Dominika Pasia, który błyskawicznie wyprowadził kontratak, ale nie wykorzystał okazji sam na sam z golkiperem biało-niebieskich. Tuż po zmianie stron wychowanek JKH poprawił celownik, podwyższając na 2:0 w liczebnym osłabieniu - po sprawnie rozegranym buliku.
Ten gol wyraźnie uskrzydlił i napędził drużynę z alei Jana Pawła II, która po czterdziestu minutach prowadziła już pięcioma bramkami. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Jakub Ižacký, a raz uczynił to Michał Zając.
Trzeba też oddać, że w jastrzębskiej bramce bardzo dobrze radził sobie Lackovič, który zatrzymał kąśliwy strzał od zakrystii Sebastiana Kowalówki i efektownie wyłapał krążek uderzony przez Jana Sołtysa. A takie interwencje potrafią skutecznie zniechęcić drużynę, która goni wynik.
W trzeciej odsłonie podopieczni Róberta Kalábera przypieczętowali zwycięstwo dwiema bramkami Macieja Urbanowicza. Z kolei honorowego gola dla oświęcimian Andrij Denyskin, który w 48. minucie wykorzystał sytuacje sam na sam z jastrzębskim bramkarzem.
Tym samym hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie zakończyli zmagania w Turnieju o Puchar RT Torax na trzecim miejscu, oświęcimianom przypadła czwarta lokata. Zmagania wygrał zespół LHK Jestřábi Prościejów, który dziś pokonał 3:2 HC RT Torax Poruba.
JKH GKS Jastrzębie – Re-Plast Unia Oświęcim 7:1 (1:0, 4:0, 2:1)
1:0 Arrak - Kopta (5:47, 5/4),
2:0 Paś - Urbanowicz (20:14, 4/5),
3:0 Ižacký - Starzyński (27:43),
4:0 Ižacký - Zając (33:55),
5:0 Zając (39:53),
6:0 Urbanowicz - Paś (40:32),
6:1 Denyskin - Valtola (47:46, 4/5),
7:1 Urbanowicz - Paś, Kolusz (56:03, 5/4).
Sędziowali: Marcin Polak, Marcin Majta (główni) - Wojciech Czech, Łukasz Barutowicz (liniowi).
Minuty karne: 16-39 (w tym kara meczu dla Romana Diukowa).
JKH GKS (2): Lackovič (2) (Michalski) - Viinikainen, Kolusz; Urbanowicz (2), Arrak, Paś - Kostek, Bagin; Kopta (2), Starzyński, Ižacký - Wajda, Górny; Freidenfelds, Kiełbicki, Rajamäki - Kamienieu, Martiška (4); Pelaczyk (4), Jarosz, Zając
Trener: Róbert Kaláber
Unia: Lundin (od 31:16 Płonka) - Ackered, Diukow (27); Sadłocha, Wanat, Kaleinikovas (2) - Valtola, Jākobsons (2); Ahopelto (2), Heikkinen (2), Karjalainen - Bezuška, Noworyta; Denyskin (2), Krzemień (2), S. Kowalówka - Łukawski; Prusak, Dudkiewicz, Sołtys.
Trener: Nik Zupančič
Czytaj także: