Anton Svensson (KH Energa Toruń), Ladislav Havlík (GKS Tychy), Ryan Glenn (Re-Plast Unia Oświęcim), Zackary Phillips (JKH GKS Jastrzębie), Michal Vachovec (Tauron Podhale Nowy Targ), Ville Saloranta (KH Energa Toruń) – to szóstka najlepszych graczy 1. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Anton Svensson (KH Energa Toruń)
– Powiedzmy to jasno: gdyby nie jego dobra postawa w bramce, to z pewnością nie byłoby zwycięstwa torunian nad GKS-em Katowice (3:2). Szwedzki golkiper w kilku sytuacjach popisał się wręcz fenomenalnymi interwencjami. W całym spotkaniu obronił 23 z 25 uderzeń rywali i zachował 92-procentową skuteczność.
Obrońcy:
Ladislav Havlík (GKS Tychy)
- Czeski defensor walnie przyczynił się do wyjazdowego zwycięstwa z Ciarko STS Sanok (3:2). Najpierw asystował przy trafieniu Christiana Mroczkowskiego, a w 52. minucie zdobył zwycięskiego gola. Popisał się wtedy mocnym uderzeniem z pełnego zamachu.
Ryan Glenn (Re-Plast Unia Oświęcim)
- Biało-niebiescy bez większych problemów pokonali Stoczniowca Gdańsk 6:1, a doświadczony Kanadyjczyk, który debiutował w barwach Unii, zaprezentował się z dobrej strony. Pokazał, że będzie wzmocnieniem ekipy z Chemików 4. Dobrze radził sobie po obu stronach tafli, imponował spokojem i przeglądem pola. Zaliczył też dwie asysty.
Napastnicy:
Zackary Phillips (JKH GKS Jastrzębie)
- Najnowszy nabytek JKH GKS Jastrzębie nie tak wyobrażał sobie pierwszą zmianę w barwach nowego zespołu, gdyż zaledwie chwilę po pojawieniu się na lodzie powędrował na ławkę kar. W drugiej tercji udowodnił jednak, że na zdobywaniu bramek zna się jak mało kto, dwukrotnie wpisując się na listę strzelców po mierzonych strzałach w róg bramki strzeżonej przez Michała Czernika.
Michal Vachovec (Tauron Podhale Nowy Targ)
- Górale pokonali na własnym lodzie Comarch Cracovię 3:2 po rzutach karnych. Czeski środkowy w starciu ze swoim byłym klubem zaprezentował się z dobrej strony. Miał delikatny udział przy bramce na 2:0, bo ściągnął obrońcę i zasłonił pole widzenia Michaelowi Petráskowi. W pomeczowej serii rzutów karnych zadał decydujący cios i to jemu przypadł zwycięski gol.
Ville Saloranta (KH Energa Toruń)
- W wygranym starciu z GieKSą (3:2) zaprezentował się z dobrej strony. Naszą uwagę przykuła jego świetna technika, hokejowa inteligencja, ale też produktywność. Najpierw asystował przy trafieniu Konsty Jaakoli, a później sam wpisał się na listę strzelców, popisując się soczystym i niesamowicie precyzyjnym uderzeniem w samo okienko.
Czytaj także:
