Juraj Šimboch (GKS Katowice), Michał Gutwald (Comarch Cracovia), Dmitrij Kozłow (KH Energa Toruń) Bartosz Fraszko (GKS Katowice), Radosław Sawicki (JKH GKS Jastrzębie), Daniił Oriechin (Re-Plast Unia Oświęcim) – to szóstka najlepszych graczy 13. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Juraj Šimboch (GKS Katowice) [*2]
– GieKSa pokonała w meczu derbowym GKS Tychy 4:1, a słowacki golkiper był jednym z bohaterów tego spotkania. Kilkukrotnie ratował swoją drużynę przed utratą bramki, a w 27. minucie świetnie interweniował po strzale Michaela Cichego z najbliższej odległości. W całym spotkaniu obronił 31 z 32 uderzeń rywali, co przełożyło się blisko na 97 procentową skuteczność.
Obrońcy:
Michał Gutwald (Comarch Cracovia)
- Niewątpliwie najlepszy występ dobrze zbudowanego Czecha w tym sezonie. 27-letni defensor w wygranym 6:0 starciu z Zagłębiem Sosnowiec zaliczył trzy asysty, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +3. W destrukcji nie popełnił rażących błędów.
Dmitrij Kozłow (KH Energa Toruń)
- „Stalowe Pierniki” pewnie pokonały na własnym lodzie Ciarko STS Sanok 5:1. My za to spotkanie postanowiliśmy wyróżnić 30-letniego Rosjanina. Dobrze zaprezentował się w destrukcji, a także zaliczył dwa kluczowe zagrania. To były jego pierwsze punkty w tym sezonie.
Napastnicy:
Bartosz Fraszko (GKS Katowice)
– Katowiczanie pewnie pokonali, na własnym lodzie GKS Tychy 4:1. Spora w tym zasługa Bartosza Fraszki, który zdobył w tym meczu dwa gole. Za pierwszym razem popisał się pięknym uderzeniem z bekhendu, a później zwieńczył celnym strzałem z najbliższej odległości kontrę Grzegorza Pasiuta i Patryka Krężołka. Kamil Lewartowski w obu przypadkach nie miał żadnych szans.
Radosław Sawicki (JKH GKS Jastrzębie)
– Zanotować cztery punkty i nie poprowadzić własnej ekipy do zwycięstwa? To musiała być bardzo gorzka pigułka dla Radosława Sawickiego, który w piątkowym dreszczowcu z Re-Plast Unią Oświęcim zdobył dwie bramki oraz zaliczył dwie asysty. Jego pierwsze trafienie podwyższyło prowadzenie JKH na 2:0, a następne pozwoliło objąć skromną przewagę przy wyniku 5:4. Asysty „Sawiego” dały natomiast jastrzębianom płonną nadzieję na pozytywne rozstrzygnięcie meczu, bowiem miał on udział przy dwóch kontaktowych golach gospodarzy. Napastnik rodem z Sanoka jest jednak ostatnią osobą, do której można mieć pretensje o dwucyfrową porażkę.
Daniił Oriechin (Re-Plast Unia Oświęcim)
– Bohater szalonego zwycięstwa Unii Oświęcim. To właśnie on zadał decydujący cios, który przesądził o zwycięstwie biało-niebieskich. Przyszedł on w najmniej spodziewanym momencie, bo wtedy gdy oświęcimianie bronili się w liczebnym osłabieniu. Wcześniej wpisując się na listę strzelców dał natomiast remis na 4:4. Warto odnotować również jego asystę przy trafieniu Siemiona Garszyna, które po raz pierwszy wyprowadziło ekipę z grodu nad Sołą na prowadzenie.
Czytaj także: