Kiruna AIF to klub, który wychował wiele legend szwedzkiego hokeja – w tym tę największą w postaci zmarłego ostatnio Börje Salminga. Ekipa występująca na co dzień w HockeyEttan przestaje istnieć z powodów finansowych.
Klub już w latach 80. ubiegłego wieku miał podobne problemy finansowe i finalnie w 1988 roku podjęto decyzję o zamknięciu sekcji hokeja i połączeniu się z innym klubem z tego samego miasta, a mianowicie Kiruna IF.
W 2015 klub powrócił i w sześć lat awansował na szczebel centralny, jednak pandemia koronawirusa oraz problemy ze sponsorami sprawiły, iż na początku tego sezonu klub ponownie stanął nad przepaścią.
Próbowano się ratować wszystkim, a dochód z comiesięcznych zbiórek przekazywany był na bieżące potrzeby klub. Niestety finalnie to nie wystarczyło.
Dan Jakobsson, kierownik marketingu Kiruny, w zeszła środę ogłosił, iż klub nie weźmie udziału w "wiosennej serii gier" i dokończą tylko mecze, które pozostały im w pierwszej części rozgrywek Ettan.
– Na razie planujemy pozbyć się długów, które przez rosnące ceny ciągle narastają – wyjaśnił Jakobsson.
Dodał tez, że gracze zachowali się fair i zrzekli się pozostałych wynagrodzeń. Od 11 grudnia po meczu z Vannas będą wolnymi zawodnikami.
Przez rosnące ceny coraz więcej klubów podupada finansowo. Miejmy jednak nadzieję, że nie podziela losów Kiruny.
Czytaj także:
