Telenowela w iście brazylijskim stylu. Co dalej z Jokeritem?
Saga związana z powrotem Jokeritu Helsinki do rozgrywek w Finlandii trwa w najlepsze. Stołeczny zespół ubiega się o dołączenie do Mestis, a jego szefostwo wysyła sygnały o tym, że miałoby to nastąpić już w sezonie 2023/2024. Cała historia jest mocno zagmatwana i aby ją dobrze zrozumieć, musimy przenieść się do tego, co zdarzyło się kilkanaście dni temu.
16 stycznia Jarmo Koskinen, nieoficjalny dyrektor Jokerit Oy, poinformował media, iż jest przekonany, że jego drużyna w nadchodzącym sezonie przystąpi do rozgrywek Mestis. Koskinen w przeszłości był dyrektorem generalnym ekipy Espoo Blues i dla niego problemy organizacyjne nie są żadną nowością.
Kilka godzin po jego zapewnieniach dziennikarze yle.fi próbowali uzyskać komentarz ze strony klubu, ale na każde zapytanie odpowiedź brzmiała negatywnie, a ”zasłoną dymna” wokół klubu jest na tyle dużą, że tak naprawdę nie wiadomo, kto jest główną osobą odpowiadającą za powrót do Jokeritu.
Śledząc całą sagę powrotu zasłużonej fińskiej formacji; można dojść do wniosku, iż Jokerit powrócił w ręce syna wieloletniego właściciela “Błaznów” Hjalilisa Harkimo, jednak jak sam zainteresowany mówi ani on, ani Joel Harkimo nie mają z tym nic wspólnego.
Następnego dnia dziennikarze MTV Urheliu dotarli do wiadomości, iż anonimowy wysłannik Jokeritu kontaktował się z Katariiną Järveläinen, która jest dyrektor generalną Espoo Metro Areny, na której to Jokerit chciał rozgrywać domowe mecze począwszy od przyszłego sezonu. Zapytanie zostało odrzucone, gdyż ponownie nie przedstawiono żadnych ewidencji oraz dokumentów przedstawiających plan działania, a także finansów czy chociażby zarządu spółki Jokerit Oy.
Przypomnijmy, iż “Hartwell Arena” nadal jest w rękach rosyjskich oligarchów; a co za tym idzie nie można jej używać, aż do czasu odkupienia przez fiński podmiot lub osobę fizyczną.
Cała sytuacja jest o tyle dziwna, iż wcześniej wspomniany Joel Harkimo 18 stycznia udzielił wywiadu, w którym stwierdził, że jednak działa na rzecz Jokeritu i razem z Jarmo Koskinenem przygotowują bardzo mocny wniosek, który z pewnością przekona fińską federację hokeja na lodzie na to, by helsińska drużyna powróciła do fińskiego systemu ligowego.
Dlaczego zatem wszystko robione jest w tajemnicy?
– Obecne działania są skomplikowane i obejmują negocjacje między stronami i różnymi inwestorami, którzy również chcą pozostać anonimowi; sami jesteśmy smutni z tego powodu, iż nie możemy was informować na bieżąco – zaznaczył Joel Harkimo
Jeszcze tego samego dnia w fińskich mediach pojawiły się informacje, iż zarząd Jokeritu interesuje się również dzieleniem areny innej helsińskiej drużyny, a mianowicie HIFK, jednak dyrektor generalny areny Tomi Kivimaki stwierdził, iż nie ma takiej możliwości, by wdrożyć do niej też “projekt Jokerit”, gdyż większość aktywności na ten rok jest już zaplanowana.
Sprawy powrotu formacji nie ułatwia również fakt, iż opinia publiczna nie jest zbyt przychylna działaniom “ekipy ratującej”. Z jakiego powodu? Jak już wiemy, twarzą projektu jest Joel Harkimo, a więc syn byłego właściciela Hjallisa, który jest wrogiem publicznym numer jeden większości fanów fińskiego hokeja, gdyż to on zadecydował o przenosinach do rosyjskiego KHL i wszyscy wiemy, jak skończyło się to przedsięwzięcie.
Na temat całej sytuacji padło już sporo słów i zapewnień z wielu stron, dziwi jednak brak jakiejkolwiek wiedzy na temat finansowania obecnej ekipy Jokeritu, a pytany o to Koskimo odpowiedział: – Nie jestem gotowy przedstawić środków finansowania, jest to bardzo drażliwa sprawa i potrzebuje czasu.
Tylko dla kogo jest ona drażliwa? Być może wkrótce przyjdzie nam poznać główny powód.
W końcu możemy przenieść się do 25 stycznia, gdyż właśnie w środę miała zapaść decyzja, na temat wniosku złożonego przez podmiot Jokerit Oy. Wielokrotnie zapowiadano, iż ten wniosek to będzie pierwszy poważny krok naprzód w celu odbudowania struktur klubu.
Tuż przed godziną 18. fiński związek hokeja na lodzie poinformował o odrzuceniu wniosku Jokeritu, ale powód tej decyzji był dla większości obserwatorów szokiem, gdyż wniosek został odrzucony na prośbę przedstawicieli Jokeritu.
– Kilka godzin temu otrzymaliśmy prośbę od Jarmo Koskinena o nierozpatrywanie wniosku złożonego przez podmiot Jokerit Oy – powiedział przewodniczący zarządu Harri Nummela.
Nummela dodał, iż widział wniosek i jego zdaniem i tak plan nie powiódłby się po myśli zarządu fińskiej ekipy z powodu zbyt małej ilości konkretów przedstawionych przez tymczasowy zarząd spółki.
– W dokumentach dopatrzyłem się kilku niezgodności, ale najwidoczniej potrzeba im trochę więcej czasu – dodał Nummela.
“Błazny” mają jeszcze nieco ponad dwa miesiące na skompletowanie wszystkich dokumentów, bowiem 31 marca upłynie termin wyznaczony przez zarząd ligi Mestis, w którym do ligi muszą spłynąć wszystkie dokumenty przedstawiające spełnienie wymogów licencyjnych.
Saga Jokeritu trwa od pierwszej połowy czerwca, ale mimo iż minęło ponad siedem miesięcy, to w środowisku klubu pojawia się coraz więcej znaków zapytania.
Komentarze
Lista komentarzy
J_Ruutu
Ok, a dlaczego ten artykuł jest w dziale "polski hokej"? Jokerit chce grać w PLH?
W sumie mógłby, z bazą w Gdańsku :)
Luque
Ruttu jakby chcieli to ja jestem za ;) Te 5 melonów zł to oni spokojnie uzbierają, a i ciekawi zawodnicy z Finlandii by się pokazali na Naszych taflach. No ale raczej to tylko możemy w snach pomarzyć ;P
beny77
Poziom organizacji jak u nas, brać ich Lojaty