Tomáš Fučík: Gra dla Polski to dla mnie obowiązek i wyzwanie
Po raz pierwszy na zgrupowaniu reprezentacji Polski pojawił się Tomáš Fučík, który stoi przed szansą debiutu w biało-czerwonych barwach. Choć 29-letni golkiper GKS-u Tychy urodził się w czeskim Třebíču, to ma polskie pochodzenie a w maju tego roku ożenił się z Polką.
Fučík po raz pierwszy pojawił się w Polsce w 2016 roku gdy trafił do Jastrzębia-Zdroju. W barwach JKH GKS występował przez dwa sezony, a następnie grał w Wielkiej Brytanii i w słowackiej Żylinie. Do Polski wrócił po jednym sezonie przywdziewając barwy Lotosu PKH Gdańsk. Ponownie wrócił do Czech i tam grał przez półtora sezonu. Od 2022 roku jest bramkarzem GKS Tychy.
W maju 2023 roku poślubił swoją partnerkę Anetę, którą poznał w Gdańsku. Obecnie trwają formalności związane z przyznaniem obywatelstwa. Warto dodać, że jego dziadek urodził się we Lwowie, gdy ten leżał na obszarach II Rzeczypospolitej. Na tej podstawie jednak nie udało się uzyskać potwierdzenia polskiego obywatelstwa.
– Oczywiście, człowiek by nawet o tym nie pomyślał, gdybyś zapytał dwa lata temu. A to naprawdę się teraz dzieje. Ale z drugiej strony - jest to dla mnie obowiązek i wyzwanie. Nie chce się tym teraz zbyć dużo emocjonować, ale chcę po prostu wykonać jak najlepiej swoją robotę i na tym się skupiam – powiedział nam po pierwszych dniach zgrupowania doświadczony golkiper.
W Klagenfurcie reprezentacja Polski w czwartek skrzyżuje kije z Włochami, z którymi w Nottingham walczyła o awans do Elity. Dzień później zmierzą się w finale lub w spotkaniu o trzecie miejsce z Austriakami lub Węgrami.
– Myślę, że na pewno nie będzie łatwo, mamę teraz trudniejszych przeciwniku niż na poprzednim zgrupowaniu w Sosnowcu. Ale jest to dla nas dobra możliwość, pozbierać wartościowe doświadczenie i za to jestem wdzięczny – dodał Fučík.
Komentarze
Lista komentarzy
calan
Mam nadzieję że Tomas będzie zmiennikiem Johna. Z całym szacunkiem ale Miarka nie jest dobrym zmiennikiem. A Tomas z powodzeniem i pełnym zaufaniem trenera może zastępować Jaśka
hubal
Miarka podpadł mi w jednym z wywiadów , jeszcze nic nie pokazał a szpeca zgrywa
PanFan1
Obowiązek obowiązkiem, dla mnie bycie Polakiem to bardziej jednak zaszczyt.