Na lodowisku imienia Adama „Rocha” Kowalskiego w Krakowie trwa wymiana band. Dlatego też zespół Comarch Cracovii udał się na czterodniowe zgrupowanie w Krynicy-Zdroju, które potrwa do czwartku 14 grudnia.
W poniedziałek hokeiści Comarch Cracovii odbyli zajęcia w siłowni oraz trening na miejscowym lodowisku. W kolejnych dwóch dniach sztab trenerski zaplanował po dwa treningi na tafli, ale nie zabraknie również zajęć w terenie, które oprócz wzmocnienia kondycji, mają na celu zintegrowanie drużyny.
Zgrupowanie zakończą ostatnie podsumowujące zajęcia na lodzie, a do Krakowa drużyna powróci w czwartek wieczorem.
– Będzie to taki mikrocykl kondycyjny, w którym przede wszystkim chodzi o doładowanie akumulatorów, ale też o zgranie drużyny i poprawę niektórych elementów. Będzie to inny klimat oraz powietrze i liczymy na to, że zawodnicy jeszcze bardziej się zżyją, ponieważ spędzą ze sobą więcej czasu – powiedział Rudolf Roháček, trener „Pasów”.
Z kolei w przyszłym tygodniu krakowski zespół będzie trenował przez dwa dni na Stadionie Zimowym w Sosnowcu, a 20 grudnia ekipa spod Wawelu zmierzy się na wyjeździe z Marmą Ciarko STS-em Sanok.
Czytaj także:
