Kluby Polskiej Hokej Ligi wysłały już do szefostwa spółki pierwsze dokumenty licencyjne. Druga część procesu jest najważniejsza, bo kluby muszą przedstawić w niej swoje gwarancje finansowe.
– Cały czas trwa proces licencyjny. Wszystkie drużyny złożyły wstępne dokumenty w pierwszym etapie. Na uzupełnienia będziemy czekać do końca miesiąca, bo drugi etap jest najważniejszy, gdyż chodzi o gwaranacje finansowe każdego zespołu – powiedziała nam Marta Zawadzka, komisarz Polskiej Hokej Ligi.
Zgłoszenia do PHL wysłało dziewięć zespołów, a więc GKS Katowice, Re-Plast Unia Oświęcim, JKH GKS Jastrzębie, GKS Tychy, KH Energa Toruń, Comarch Cracovia, Ciarko STS Sanok, Zagłębie Sosnowiec, a także Tauron Podhale Nowy Targ.
Przypomnijny, że nad drużyną „Szarotek” w ostatnim czasie zebrały się ciemne chmury. Rezygnację z zasiadania w zarządzie KH Podhla złożyli trzej członkowie: Tomasz Dziurdzik, Paweł Bargieł i Krzysztof Koza. Stuprocentowym udziałowcem spółki jest MMKS Podhale Nowy Targ.
– Pierwsze dokumenty zostały złożone, na razie więc nie ma obaw, że nie wystartujemy w PHL – zaznaczył Zdzisław Zaręba, prezes MMKS-u.
Czytaj także:
