Hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie zakończyli okres meczów sparingowych minimalną porażką. Podopieczni Róberta Kalábera przegrali na własnym lodzie z KH Energą Toruń 1:2.
To było zacięte i wyrównane spotkanie, w którym wszystkie gole padły podczas okresów gry w przewadze.
Po pierwszej odsłonie więcej powodów do zadowolenia mieli jednak gospodarze. To oni w 19. minucie otworzyli wynik spotkania po fińskiej akcji. Sposób na dobrze dysponowanego Antona Svenssona znalazł Hannu Kuru, który ładnie wymienił krążek z Aleksim Mäkelą. Warto dodać, że jastrzębianie grali wówczas w przewadze.
Ogromny wpływ na dalsze losy spotkania miała druga tercja. "Stalowe Pierniki" dwukrotnie wykorzystały "power play” i Jakub Lackovič musiał wyciągnąć gumę z siatki. Pokonali go toruńscy obrońcy Pauls Svars oraz Kazuki Lawlor.
Jastrzębianie znakomitą okazję do wyrównania mieli pod koniec drugiej odsłony. Nie udało im się wykorzystać faktu, iż przez blisko sto sekund grali w piątkę przeciwko trójce rywali. Takiej samej sposobności, tyle że w trzeciej tercji, na gola nie zamienili też goście.
JKH GKS Jastrzębie - KH Energa Toruń 1:2 (1:0, 0:2, 0:0)
1:0 Kuru - Mäkelä (18:30, 5/4),
1:1 Svars - Syty (24:13, 5/4),
1:2 Lawlor (34:30, 5/4).
Sędziowali: Paweł Breske, Wojciech Czech (główni) - Dawid Kubiszewski, Eryk Sztwiertnia (liniowi).
Minuty karne: 14-8.
JKH: Lackovič (Miarka) - Kunst, Blomberg; Urbanowicz, Petras, Sołtys (2) - Mäkelä, Ronkainen; Kaleinikovas (2), Kuru, Pulkkinen (2) - Žůrek (2), Bagin (2); Kasperlik (2), Kiełbicki, Král (2) - Górny, Hanzel; R. Nalewajka, Ł. Nalewajka, Zając
Trener: Róbert Kaláber
KH Toruń: Svensson (Studziński) - Svars, Gimińsk (2)i; Baszyrow, Syty (4), Kwiatkouski - Henriksson, Lawlor; Napiórkowski, Arrak, Ziarkowski - Johansson, Jaworski; Maćkowski, Fjodorovs, K. Kalinowski - Schafer, Zieliński; M. Kalinowski, Prokurat, Kurnicki (2).
Trener: Juha Nurminen
Czytaj także: