Uczeń przerósł mistrza?

Trener GKS-u Tychy Andrej Husau po wygranym 6:5 meczu finałowym Pucharu Polski z Comarch Cracovią wywalczył swoje pierwsze trofeum w naszym kraju. Co ciekawe białoruski szkoleniowiec grał w zespole KTH Krynica prawie 20 lat temu, kiedy szkoleniowcem "Mineralnych" ... był ówczesny trener krakowian Rudolf Roháček.

- Gratuluję trenerowi Roháčkowi zwycięstwa. Pan Trener nic się nie zmienił - mówił szkoleniowiec GKS-u Tychy Andrej Husau po przegranej 5:4 w rzutach karnych z Comarch Cracovią w Superpucharze Polski. 48-letni szkoleniowiec z Białorusi dopiero zaczynał przygodę z Polską Hokej Ligą jako trener wicemistrzów Polski.

W czwartkowy wieczór jego drużyna pokonała jednak najlepszą drużynę w Kraju 6:5 po dogrywce, a trener Husau wywalczył swoje pierwsze trofeum w Polsce. Warto tutaj wspomnieć, że trener Rudolf Roháček w latach 1999/2000 prowadził zespół KTH Krynica, w którym występował ówczesny opiekun tyszan - Husau. Czy można zatem mówić, że uczeń przerósł mistrza?

- Gratulacje dla GKS-u Tychy. Bramki dla jednej i drugiej drużyny padły po błędach zawodników. Wyszło to z dużego zaangażowania graczy i chęci zwycięstwa za wszelką cenę. Słowa pochwały należą się dla wszystkich moich zawodników, gdyż dali z siebie wszystko. Niestety jeden nasz błąd w sytuacji jeden na dwa sprawił, że padła rozstrzygająca bramka. Dziękuję jednak wszystkim graczom za to co włożyli w ten mecz - mówił trener krakowian Rudolf Roháček.

- Po pierwsze dziękuję Kibicom, to dla Nich był ten mecz. W swoim życiu brałem udział po raz pierwszy w takim spotkaniu. Dziękuję moim zawodnikom, zwłaszcza po ciężkim meczu rozegranym z Jastrzębiem, które grało taktyką: 4-1. Jest to bardzo ciężki system gry, przeciwko któremu niezwykle trudno jest się przeciwstawić i potrzeba na to dużo wysiłku. Nie byliśmy gorsi i bardzo cieszę się z tego, że z Jastrzębiem przegrywając 0:2 potrafiliśmy zwyciężyć, a z Cracovią w finale ulegając 1:3 obróciliśmy losy meczu na swoją kolej. Świadczy to o tym, że mamy charakter i wolę walki. Dziękuje panu trenerowi Roháčkowi za zacięty mecz, może kiedyś uda mi się zdobyć tyle tytułów co Pan. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! - odparł trener Husau.

Póki co w tabeli PHL tyszanie wyprzedzają mistrzów Polski dziesięcioma punktami. Kolejne starcie najlepszych drużyn w kraju zaplanowano na 21 styczna w ramach 33. kolejki naszej ekstraklasy. Czy trener Roháček zrewanżuje się byłemu podopiecznemu za nieudane starcie w Pucharze Polski?