Hokej.net Logo

Udany sprawdzian charakteru. Biało-czerwoni górą w Krynicy!

fot. polskihokej.eu
fot. polskihokej.eu

Reprezentacja Polski U18 rozpoczęła listopadowe zmagania od zwycięstwa 4:3 nad Węgrami U18, choć końcówka meczu w Krynicy potrafiła podnieść ciśnienie niejednemu kibicowi. Przez dwie tercje biało-czerwoni prezentowali dojrzalszy, szybszy i dokładniejszy hokej.

Spotkanie zaczęło się od zimnego prysznica. W 6. minucie Kovacs wykorzystał zbyt pasywną obronę Polaków i pewnie wykończył węgierską akcję. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. W przewadze świetnie odnalazł się Galant, który po dograniu Bagienki i Dawida trafił na 1:1. Chwilę później Hornik zakończył szybkie wejście do tercji rywali, pakując krążek do siatki i ustawiając ton pierwszej tercji po myśli biało-czerwonych.

W drugiej odsłonie gospodarze wrzucili wyższy bieg. Najpierw Danyło Pereczniew wykorzystał dogranie Chrobocińskiego, a ledwie kilkadziesiąt sekund później Galant dorzucił swoje drugie trafienie tego wieczoru, zamieniając dobrą sytuację na powód do radości polskiej ławki. Węgrzy mieli problemy z utrzymaniem tempa Polaków, a Marczak w bramce mógł być zadowolony z czytelnych, łatwiejszych do przeczytania strzałów.

Trzecia tercja przyniosła jednak niemal pełną zmianę nastroju. Węgrzy zaczęli zdecydowanie częściej podjeżdżać głębiej w polską tercję, bardziej ryzykować, a Polacy nieco za szybko oddali im inicjatywę. Efekt? Najpierw Gal zdobył bramkę na 4:2, a na pięć sekund przed końcem ten sam zawodnik po raz drugi wpisał się na listę strzelców, doprowadzając do nerwówki przy ostatnim wznowieniu.

Ostatecznie jednak biało-czerwoni utrzymali prowadzenie 4:3, zgarniając zwycięstwo, które przez dwie tercje wyglądało na spokojne, a w ostatnich minutach zamieniło się w porządną lekcję czujności.

Polska U18 - Węgry U18 4:3 (2:1, 2:0, 0:2)
0:1 - Kovacs - Horvath (05:35),
1:1 - Galant - Bagienko, Dawid (07:16, 5/4),
2:1 - Hornik - Klimczak (11:12),
3:1 - D. Pereczniew - Chrobociński, Tyński (30:36),
4:1 - Galant - Dawid, Wsół (30:57),
4:2 - Gal - Karolyi (53:05),
4:3 - Gal - Ferncz (59:55, bez bramkarza)

Sędziowie: Andrzej Nenko (główny) - Kacper Luberda, Krzysztof Worwa (liniowi)
Strzały: 43-26
Minuty karne: 4-4
Widzów: 252

Polska: Marczak - Wanat, Tańczyk; Wsół, Dawid, Galant - Hornik, Skiba; Klimczak, Bagienko, Tyński - D. Pereczniew, Matera; Myszka, M. Pereczniew, P. Kusak - Midzierski; Chrobociński, Bochyński, Michalski.
Trener: Grzegorz Rostkowski

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe