Hokej.net Logo

Uff! Arcyważne zwycięstwo. Polacy wykorzystują potknięcie rywali

fot: Bartosz Frączek
fot: Bartosz Frączek

Reprezentacja Polski nie zagrała wybitego spotkania, ale mimo to pokonała Japonię 2:1 w swoim drugim meczu Mistrzostw Świata Dywizji IA. Biało-czerwoni jako jedyny zespół mogą pochwalić się kompletem punktów, ale najtrudniejsze mecze dopiero przed nimi.

Ofiarność w defensywie, dobra postawa w bramce Fučíka i dwa gole zdobyte w pierwszej odsłonie sprawiły, że reprezentacja Polski wygrała drugie spotkanie na Mistrzostwach Świata Dywizji IA w Rumuni. Oczywiście do kilku aspektów w naszej grze trzeba się przyczepić. Na pierwszy plan rzuca się skuteczność, bo ten mecz powinniśmy zamknąć wcześniej. Dziś nie funkcjonowała też nasza gra podczas liczebnych przewag. 

Róbert Kaláber względem poprzedniego meczu z Rumunią (4:1) zdecydował się tylko na jedną zmianę. Johna Murraya w bramce zastąpił Tomáš Fučík, który zaprezentował się z dobrej strony i był mocnym punktem biało-czerwonych, broniąc 27 uderzeń rywali.

W składzie znalazł się też Patryk Krężołek, choć przed meczem pojawiły się obawy, że 26-letniego skrzydłowego z gry może wykluczyć uraz odniesiony w trakcie premierowego spotkania. Fizjoterapeuci zrobili swoje, więc "Krężoł" zagrał w pierwszym ataku u boku Dominika Pasia i Pawła Zygmunta. Ba, to on zdobył dziś zwycięskiego gola.

Gol ze specjalną dedykacją! 

Pierwsze minuty miały badawczy charakter. Obie drużyny starały się wyczuć intencje rywala i skupiły się na tym, aby nie popełnić błędów. Dogodnych okazji było niewiele.

Na pierwszego gola przyszło poczekać nam do 7. minuty. Wówczas soczystym uderzeniem spod linii niebieskiej popisał się Olaf Bizacki, a Issa Otsuka mógł tylko wymownie pokręcić głową. Dla 26-letniego obrońcy to trafienie miało szczególny smak, bowiem wczoraj przyszła na świat jego córka - Oliwia. Ten fakt uczcili też jego koledzy, którzy wykonali wymowną kołyskę.

Później hokeiści z kraju kwitnącej wiśni dwukrotnie grali w przewadze, ale nie zdołali zamienić tych szans na gola. Nasz zespół bronił się ofiarnie i skutecznie.

Akcja – marzenie!

Na 44 sekundy przed pierwszą przerwą zdobyliśmy drugiego gola. Dominik Paś znakomicie wstrzymał tempo kontrataku, dostrzegł Patryka Krężołka i idealnie zagrał mu krążek. 26-letni skrzydłowy wykazał się stoickim spokojem i pokonał japońskiego bramkarza uderzeniem pod poprzeczkę, łapiąc go na przemieszczeniu.

Kolejna odsłona przebiegła pod znakiem niewykorzystanych okresów gier w przewadze. Nasz zespół miał cztery takie szanse, a "Samuraje" dwie.

Trzeba przyznać, że stworzyliśmy sobie kilka okazji, które powinniśmy zamienić na bramki, a co za tym idzie posłać rywali na łopatki. Zamiast spokoju, były nerwy.  A Japończycy nie rezygnowali i zaczęli coraz mocniej napierać. W 35. minucie spokojem i znakomitym refleksem popisał się Tomáš Fučík, który okazał się lepszy w sytuacji sam na sam z Shogo Nakajimą.

W trzeciej odsłonie Azjaci szukali kontaktowego gola, który mógłby im pomóc w odwróceniu losów tego spotkania. Ta sztuka udała im się dopiero na sześć sekund przed końcem regulaminowego czasu gry. Hokeiści z kraju kwitnącej wiśni grali wtedy w przewadze, a trener Jarrod Skalde pokusił się też o manewr z wycofaniem bramkarza.


Polska - Japonia 2:1 (2:0, 0:0, 0:1)
1:0 Olaf Bizacki - Dominik Paś (06:27),
2:0 Patryk Krężołek - Dominik Paś, Paweł Zygmunt (19:16),
2:1 Yuto Osawa - Kenta Takagi, Seiya Hayata (59:54, 6/4).

Minuty karne: 10-12.
Strzały: 31-28.
Widzów: 1112.

Polska: T. Fučík - B. Ciura (2), O. BizackiP. Zygmunt (2), D. Paś, P. Krężołek - M. Bryk, K. BiłasA. Łyszczarczyk, F. Komorski, B. Jeziorski - K. Górny, M. NarógK. Sadłocha, D. Tyczyński (2), K. Dziubiński (2) - M. Zieliński, J. WanackiK. Maciaś, M. Syty, M. Gościński (2).
Trener: Róbert Kaláber

Japonia: I. Otsuka - S. Hayata, R. IshidaC. Hanzawa, T. Nakajima, Y. Sato (4) - J. Halliday, H. SatoK. Takagi, S. Nakajima, Y. Hirano - S. Kimura (2), Y. Otsu (2); T. Irikura, F. Suzuki, S. Isogai (2) - Y. Toko, R. TakadaY. Osawa, M. Okubo, K. Sato (2)
Trener: Jarrod Skalde

Czytaj także:

Galeria zdjęć

MŚ IA: Polska - Japonia 2-1 [28.04.2025]

Zobacz galerię

Rozgrywki w skrócie

2024/25 - Reprezentacje: Mistrzostwa Świata Dywizji IA

Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Tabela
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. Wielka Brytania 5 19 9 10 12 30
2. Włochy 5 18 11 7 10 30
3. Ukraina 5 16 10 6 9 26
4. Japonia 5 14 16 -2 7 32
5. Polska 5 8 13 -5 6 28
6. Rumunia 5 6 22 -16 1 40
Zobacz tabelę
Liczba komentarzy: 13

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • hubal
    2025-04-28 17:47:19

    ktoś tu z Bizackiego szydził

    • PanFan01
      2025-04-28 20:59:08

      Bizacki faktycznie najlepszy na lodzie dziś z naszych 💪🏻

  • kijek od szczotki
    2025-04-28 17:47:45

    Brawo Panowie! Zadanie wykonane, Japonia pokonana. Momentami dobrze to wyglądało, choć było też kilka prostych błędów. Dobrze, że Japońce jak szybkie, tak nieskuteczne. Utrzymanie już mamy, teraz pora powalczyć o coś więcej!

  • J_Ruutu
    2025-04-28 17:50:16

    Jeszcze dwa mecze za 3 pkt wygrane i triumfalny powrót do Elity :)

    • kijek od szczotki
      2025-04-28 17:54:09

      Z Włochami trzeba wygrać za 3 pkt i będzie dobrze. Ukry i Brytole nam nie leżą, ale myślę, że już 10 pkt powinno wystarczyć.

  • narut
    2025-04-28 17:58:48

    gratulacje Panowie, cenne zwycięstwo, bardzo cenne i nie tyle jeśli idzie o awans do elity co budowę tej drużyny kto myślał, że ten mecz będzie inaczej wyglądał ten hokejowe dziecko we mgle... nasza drużyna jest w bardzo poważnej przebudowie, natomiast oni są już dobrze ukształtowaną i zgraną drużyną, która już zdążyła nie raz i nie dwa zasygnalizować, że nie jest hokejowym cieniasem.. ich styl gry nie tylko nam nie leży ale i innym drużynom na tym turnieju - szybkość i technika są po ich stronie... cieszy że nasi fizycznie przetrwali ten mecz, dograli do końca bez żadnej zapaści, cieszy też że dobrze ten mecz zagrali taktyczne i dowieźli to zwycięstwo.. każdy z nas by chciał aby ten turniej był niczym ten z 23 roku, ale tutaj nie ma słabeuszy, czy przeciętniaków jak w 23 no i jak pisałem - nasza drużyna tworzy się w zasadzie na nowo, na starych częściowo zrębach ale na nowo, także szacunek Panowie za dziś

    • Andrzejek111
      2025-04-28 19:00:56

      Przecież to Ty stawiałeś 3-1 dla Jap.

    • narut
      2025-04-28 19:24:31

      Andrzejek - tak, jak najbardziej, i tak stawiałem bo zdawałem sobie sprawę z klasy tej drużyny i dlatego też cieszę się z wygranej naszych ... ot co...

  • ST1971
    2025-04-28 18:04:57

    Brawo Orły! Świetny mecz i kapitalna postawa naszej odmłodzonej reprezentacji! Wynik 2:1 oby tak dalej 💪 Trzymajcie się swoich marzeń — możecie na tym tylko zyskać! Kto wie, może ktoś z Was właśnie teraz wpadnie w oko skautom i już niedługo zobaczymy Was w jednej z topowych lig Europy! 🔥 Trzymamy kciuki i lecimy dalej! 🇵🇱

  • Krzyzak81
    2025-04-28 18:19:59

    jak gralismy o utrzymanie to spoko ,trza pochwalic plan wykonany

  • szop
    2025-04-28 18:31:53

    mielismy duzo szczescia ale szczescie tez potrzebne brawo i gratulacje

  • PanFan01
    2025-04-28 21:02:35

    Panowie z Wiśienkami NIGDY nie gardło nam się lekko, poza jednym 9:1 wiele lat temu w spodku, później mecze były zawsze na styku, jesteśmy jedną nagą znowu w elicie, nie uprawiajmy malkontenctwa.

  • Michał83
    2025-04-28 21:52:26

    Według mnie mecz można było zakończyć spokojnie w drugiej tercji ale zabrakło skuteczności w przewagach. Jest wygrana i to jest najważniejsze. Inne wyniki układają się pod Nas.

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe