W TAURON Hokej Lidze trwa dopinanie ostatnich transferów. Nie inaczej jest w Re-Plast Unii Oświęcim, która przed zamknięciem tegorocznego okienka chciałaby pozyskać napastnika. – Pracujemy w tej kwestii – usłyszeliśmy od działaczy oświęcimskiego klubu.
Pozyskanie zawodnika o tej porze roku jest niezwykle trudne. Aby zakontraktować zawodnika który dałby zespołowi odpowiednią jakość, trzeba nie tylko sięgnąć głęboko do portfela. Należy też przekonać kandydata, że renoma naszej ligi wzrosła a infrastruktura się poprawiła. Zresztą do tego tematu odnosiliśmy się kilka dni temu w raporcie.
Szefostwo ekipy z Chemików 4 chciałoby, aby do drużyny dołączył jeszcze jeden napastnik.
– Początkowo szukaliśmy zawodnika, który dałby naszemu zespołowi sporą jakość. Mieliśmy na oku dwóch takich graczy, jednak obaj postanowili kontynuować swoje kariery w innej lidze – powiedział nam Mariusz Sibik, prezes TH Unia Oświęcim.
Z naszych informacji wynika, że jednym z nich był Fin Michael Keränen. CV 34-letniego napastnika jest naprawdę imponujące i można w nim znaleźć występy w AHL, KHL oraz na najwyższych szczeblach rozgrywkowych w Szwecji i Finlandii. W fińskiej Liidze rozegrał aż 391 meczów, zdobywając w nich 95 goli i notując 122 asysty.
Keränen tegoroczne rozgrywki rozpoczął w PSG Berani Zlin, ale po 17 meczach rozstał się z czeskim klubem. Ostatecznie wybrał ofertę Odense Bulldogs, klubu występującego na co dzień w duńskiej Metal Ligaen.
– Rynek transferowy jest bardzo trudny i nieco zweryfikował nasze plany. Skupiamy się teraz na poszukiwaniach gracza, który wyzwoliłby w naszym zespole rywalizację o miejsce w składzie i dałby naszej drużynie większą elastyczność. Na pewno chcemy pozyskać gracza, który grał w tym sezonie – zakończył Mariusz Sibik.
Oświęcimianie sondują fiński i szwedzki rynek, bo zawodnicy z tych kierunków najlepiej pasują do koncepcji trenerskiej Nika Zupančiča.
Czytaj także:
