Reprezentacja Polski pewnie pokonała Re-Plast Unię Oświęcim 7:1, dając pokaz niezwykle skutecznej gry w ofensywie. – Na pewno możemy zaliczyć ten mecz do udanych – ocenił Maciej Urbanowicz, autor dwóch goli.
Pierwszy z dwóch testów biało-czerwonych przed wyjazdem na turniej kwalifikacyjny do Zimowych Igrzysk Olimpijskich wypadł okazale. Podopieczni Róberta Kalábera zaprezentowali ciekawy i kombinacyjny hokej.
– Nie wiedzieliśmy czego spodziewać się po tym meczu, bo rzadko zdarza się, żeby drużyna klubowa grała z reprezentacją. Na pewno możemy zaliczyć ten mecz do udanych. Mieliśmy okazję sprawdzić i przećwiczyć kilka schematów taktycznych i wydaje mi się, że nasza gra wyglądała dobrze. Byliśmy aktywni z przodu, tworzyliśmy akcję. Był polot w naszej grze, a hokej nas cieszył – zaznaczył Maciej Urbanowicz.
Dodał też, że wciąż są aspekty, nad którymi reprezentacja Polski musi się pochylić.
– Na pewno popełniliśmy kilka błędów w obronie, które nie powinny nam się przydarzać. Zdarzały się sytuacje, w których oddawaliśmy krążek „na ślepo”. Nie możemy tak grać, bo lepszy przeciwnik potrafi wykorzystywać takie sytuacje – wyjaśnił 35-letni skrzydłowy.
Przypomnijmy, że rywalami biało-czerwonych będą reprezentacje Słowacji, Białorusi i Austrii.
–Wiadomo, że drużyny, z którymi będziemy grali są lepsze i będziemy musieli skupić się na skutecznym bronieniu. Jesteśmy dobrze przygotowani do tego turnieju. Rozegraliśmy sporo sparingów i wiemy, że czeka nas ważny turniej. Chcemy wypaść na nim jak najlepiej – zakończył „Urbi”.
Czytaj także:
