64-letni czeski szkoleniowiec Vladimír Vůjtek został nowym selekcjonerem reprezentacji Słowacji.
Taką decyzję podjął dziś Komitet Wykonawczy Słowackiego Związku Hokeja na Lodzie (SZĽH). Vůjtek na tym stanowisku zastąpi Glena Hanlona, zwolnionego w maju po słabszym, niż oczekiwano występie drużyny narodowej na rozgrywanych przed własną publicznością Mistrzostwach Świata. Czeski trener oficjalnie obejmie obowiązki 1 września, a jego aktualny kontrakt wygaśnie z końcem 2012 roku. O tym, czy współpraca będzie kontynuowana zadecydują przyszłoroczne Mistrzostwa Świata w Finlandii i Szwecji.
Słowacy będą na nich chcieli nie tylko zrehabilitować się za rozczarowanie przed własną publicznością, ale także zapewnić sobie bezpośredni awans na Igrzyska Olimpijskie w Soczi. Obecnie w rankingu Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) Słowacja zajmuje 10. miejsce, a bez konieczności gry w eliminacjach awansuje tylko 9 pierwszych drużyn.
Słowacki związek poinformował dziś, że głównym kontrkandydatem Vůjtka do objęcia stanowiska selekcjonera był Ján Filc, który wcześniej już trzykrotnie sprawował tę funkcję. Po rozmowach prowadzonych z obydwoma kandydatami przez sekretarza generalnego SZĽH, Otto Sykorę zdecydowano się jednak na drugiego w historii słowackiego hokeja trenera zagranicznego. - To doświadczony trener, który zyskał uznane nazwisko w Rosji. Już zaczęliśmy ustalać pewne kwestie organizacyjne - powiedział dziś Sykora. - Chcemy do naszej reprezentacji wprowadzić więcej młodych graczy i mamy nadzieję, że nowy trener to zrobi.
Vůjtek, który jutro po raz pierwszy w nowej roli spotka się z dziennikarzami na konferencji prasowej, prowadząc reprezentację Słowacji ma mieszkać w Ostrawie. Jak na razie nie jest jeszcze znany pełen skład nowego sztabu szkoleniowego. Wiadomo jedynie, że Otto Sykora będzie jej generalnym menedżerem, a jednym z asystentów Vůjtka zostanie Peter Oremus, który będzie łączył tę pracę z prowadzeniem ekipy HK Skalica. - Otrzymaliśmy zgodę klubu ze Skalicy na takie rozwiązanie - mówi prezydent SZĽH, Igor Nemeček.
Vladimír Vůjtek większą część swojej hokejowej kariery spędził w ekipie TJ Witkowice, a w czasie służby wojskowej reprezentował barwy Dukli Trenczyn. Większe sukcesy niż jako zawodnik osiągnął jednak w roli trenera. W latach 90. trzykrotnie dotarł ze swoimi drużynami do finału najpierw czechosłowackiej, a później czeskiej ekstraklasy, ale za każdym razem przegrywał - dwukrotnie jako trener drużyny z Witkowic i raz z AC Zlín. Przez dwa lata prowadził także czeską reprezentację do lat 20, ale jej występy na Mistrzostwach Świata 1994 i 1995 pod jego wodzą zakończyły się niepowodzeniami.
Znacznie lepiej powiodło się czeskiemu szkoleniowcowi w Rosji, gdzie w pierwszym podejściu do pracy z Lokomotiwem Jarosław wywalczył dwa tytuły mistrzowskie (2002 i 2003). Jak dotąd są to ostatnie ligowe triumfy klubu z Jarosławia. Opromieniony tymi sukcesami Vůjtek przeniósł się do Ak-Bars Kazań, gdzie wywalczył brązowy medal Superligi, by następnie na trzy sezony wrócić do boksu drużyny z Witkowic. W pierwszym sezonie udało jej się awansować do półfinału play-offów, ale w trakcie słabych rozgrywek 2006-07 Vůjtka zastąpił Miroslav Fryčer.
Nowy selekcjoner reprezentacji Słowacji wrócił wówczas do Rosji i przez dwa sezony prowadził Dynamo Moskwa. W trakcie ubiegłego sezonu znów objął Lokomotiw Jarosław i dotarł z nim do finału Konferencji Zachodniej KHL, w którym ekipa "Loko" uległa Atlantowi Mytiszczi.
Reprezentacja Słowacji na ostatnich Mistrzostwach Świata w Bratysławie i Koszycach zajęła 10. miejsce. Od czterech lat nie udało jej się awansować do ćwierćfinału MŚ.
Czytaj także:
