Dziś GKS Katowice rozegra swój kolejny mecz w ramach Hokejowej Ligi Mistrzów. GieKSa już dziś zmierzy się na Jantorze z Fehérvár AV19.
Ekipa z Węgier z dorobkiem 10 punktów zajmuje obecnie piąte miejsce w rozgrywkach ICE Hockey League. Zespół prowadzi Kevin Constantine, którego polscy kibic mogą kojarzyć z pracy w Re-Plast Unii Oświęcim. Co ciekawe 63-letni Amerykanin jako opiekun biało-niebieskich przegrał rywalizację w ćwierćfinale play-off z katowiczanami 2:4.
– Co wiemy o swoich rywalach? Zacznę od tego, że mają świetnych obcokrajowców. Ich bramkarz Olivier Roy ostatnich pięć sezonów spędził w DEL, a oprócz tego w składzie AV19 są gracze, którzy regularnie występują w elicie – wyjaśnił Patryk Wajda, jeden z najbardziej doświadczonych obrońców GieKSy.
– Może pod względem personalnym jest to trochę słabsza drużyna od ZSC Lions i Rögle Ängelholm, ale na pewno nie jest łatwiejsza do pokonania – dodał.
Jak zatem będzie trzeba zagrać przeciwko finaliście międzynarodowej ICE Hockey League?
– Cierpliwie i z poświeceniem. Każdy błąd może wiele kosztować, wiec bezpieczna i odpowiednia struktura gry obronnej może być tutaj kluczem. Wydaje mi się, że w ataku mamy zawodników, którzy potrafią świetnie zagrać i są naprawdę skuteczni – zakończył „Wajdzik”.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00. Transmisja w Polsat Sport News.
Czytaj także: