Walker: Chciałbym przede wszystkim wygrywać mecze
Jack Walker to najnowszy nabytek Comarch Cracovii. 26-letni napastnik w rozmowie z oficjalną stroną klubu opowiedział o swoich zaletach, doświadczeniu z Hokejowej Ligi Mistrzów oraz o tym, jakie uczucia towarzyszyły mu podczas draftu do NHL.
W 2016 roku został wybrany przez Toronto Maple Leafs. Jednak nie dane było mu zagrać w najlepszej hokejowej lidze świata.
– Był to wyjątkowy weekend dla mnie i mojej rodziny. Pracowałem ciężko przez wiele lat, by potem móc doświadczyć tego wspaniałego uczucia. Był to mój trzeci raz w drafcie, więc zajęło trochę czasu, by usłyszeć moje imię, ale kiedy już do tego doszło, to poczułem się niezwykle wyjątkowo – wyjawił nowy nabytek Cracovii.
Przez niespełna dwa sezony Amerykanin występował na duńskich taflach, gdzie rozegrał 30 spotkań zdobywając 21 punktów za 10 bramek i 11 asyst.
– W pierwszym roku, gdy grałem w Danii, miałem przyjemność rozgrywania spotkań w Hokejowej Lidze Mistrzów. Mam już zatem jakieś doświadczenie w tych rozgrywkach. Jestem pełen pozytywnych wrażeń, by powtórzyć tamtą przygodę i sprawdzić, jak nam pójdzie – przyznał zawodnik urodzony w Edinie.
W zeszłym sezonie Walker występował w węgierskiej ekipie DVTK Jegesmedvék, gdzie miał okazję zmierzyć się z rywalem "Pasów" w HLM, Villach SV.
– Jeśli dobrze pamiętam, to grałem z nimi w okresie przygotowawczym. Nie miałem przyjemności walki z tym klubem w sezonie zasadniczym, jednak uważam, że może to być świetna rywalizacja. Uważam, że możemy zagrać naprawdę dobre spotkanie – zaznaczył Jack Walker.
Jakie zatem ma cele w Comarch Cracovii?
– Chciałbym przede wszystkim wygrywać mecze i pomagać zespołowi na ile tylko potrafię. Jedną z moich zalet jest szybkość, więc chcę ją tutaj zaprezentować – zakończył.
Komentarze