Rosyjski Związek Hokeja na Lodzie ogłosił dziś, że w tegorocznych mistrzostwach świata zagra trzech zawodników Washington Capitals. Są to Aleksandr Owieczkin, Jewgienij Kuzniecow i Dmitrij Orłow.
Rosjanie do tej pory zgłosili do turnieju dwóch bramkarzy i 18 zawodników, zachowując miejsce dla jednego golkipera i czterech graczy z pola.
Był to zabieg celowy, wszak sztab szkoleniowy "Sbornej" cały czas śledził wyniki rywalizacji NHL i liczył na to, że po odpadnięciu drużyn, w których występują Rosjanie, wzmocnią skład zawodnikami z tychże zespołów.
I tak stało się dzisiaj. Hokeiści Washington Capitals, przegrali po dogrywce z Pittsburgh Penguins 3:4 i całą rywalizację 2:4. Odpadnięcie z rozgrywek "Stołecznych" pozwoliło dowołać do zespołu dwóch czołowych napastników NHL Aleksandra Owieczkina i Jewgienija Kuzniecowa oraz dobrze rokującego obrońcę Dmitrija Orłowa.
30-letni Owieczkin ma za sobą naprawdę udany sezon. W 79 spotkaniach sezonu zasadniczego zdobył aż 50 bramek (najwięcej w lidze) i zanotował 21 asyst. Warto zaznaczyć, że dla "Oviego" będą to już 12. mistrzostwa świata. Jak dotąd sięgnął ze "Sborną" po trzy złote, dwa srebrne i dwa brązowe medale.
Nieco lepszym dorobkiem punktowym mógł pochwalić się 23-letni Kuzniecow, który w 82 meczach zdobył 77 "oczek" za 20 goli i 57 asyst.
Z kolei Orłow w 82 konfrontacjach zdobył 8 bramek, a przy kolejnych 21 asystował. W klasyfikacji plus/minus wypadł na +8.
"Troika" z Waszyngtonu wystąpi najprawdopodobniej w sobotnim meczu ze Szwajcarią.
Czytaj także: