Hokej.net Logo

Wydarzenia pod pełną kontrolą. Biało-czerwoni ponownie pokonują Litwinów

Reprezentacja Polski (fot. Bartosz Frączek)
Reprezentacja Polski (fot. Bartosz Frączek)

Reprezentacja Polski odniosła kolejne zwycięstwo w spotkaniach przygotowujących biało-czerwonych do zbliżających się Mistrzostw Świata Dywizji IA w Rumuni. Podopieczni Róberta Kalábera pokonali Litwinów 2:0. Na listę strzelców wpisali się Krystian Dziubiński i Krzysztof Maciaś.

Do drugiego spotkania przeciwko Litwie  biało-czerwoni podeszli w nieco przemeblowanych formacjach. W meczowej kadrze zabrakło Michała Naroga oraz Kamila Sadłochy. Trener Róbert Kaláber zdecydował się też na kilka zmian w formacjach. W pierwszej piątce wystąpił Karol Biłas i Patryk Krężołek. Biłas zajął miejsce Naroga, a "Krężoł" wczoraj ustawiony był w czwartej formacji. Między słupkami podobnie jak wczoraj zobaczyliśmy Macieja Miarkę.

Polacy od pierwszych minut spotkania starali się jasno dać do zrozumienia rywalom, że będą dążyć do tego, aby w pełni kontrolować przebieg wydarzeń na lodzie. Biało-czerwoni byli stroną dłużej utrzymującą się w posiadaniu krążka, a więcej składnych akcji oglądaliśmy w okolicach bramki strzeżonej przez Arkadijusa Grigaraviciusa. Zespół Rona Pasco starał się opierać swoje ataki głównie na kontratakach. W sytuacji gdy nawet któryś z Litwinów zdołał zerwać się spod opieki polskich obrońców, to z oddawanymi strzałami większych problemów nie miał Maciej Miarka. Okresy mocnej pracy w forecheckingu dawały się we znaki litewskim defensorom, którzy pod presją nie wystrzegali się błędów. Podobnie było w 8. minucie. Litwini gubiąc się w inicjowaniu akcji we własnej tercji oddali krążek Polakom. Z takiego prezentu skrzętnie skorzystał Krystian Dziubiński, który po podaniu Krzysztofa Maciasia otworzył wynik spotkania.

W drugiej odsłonie jeszcze mocniej zarysowała się przewaga podopiecznych Róberta Kalábera. Litwini choć na drugą tercję wyjechali z mocnym postanowieniem poprawy, to zmiana w ich grze opierała się głównie na zaostrzeniu stylu. W aspektach stricte hokejowych wciąż dominowali Polacy. Biało-czerwoni kreowali sobie kolejne sytuację, po których śmiało mogli pokusić się o podwyższenie prowadzenie. Na drodze do szczęścia stawała jednak precyzja w wykończeniu akcji. Tak było chociażby przy próbach Jakuba Wanackiego czy Damiana Kapicy, kiedy krążek zatrzymywał się na obramowaniu bramki. W 32. minucie Polacy odbierając krążek w tercji obronnej wyprowadzili błyskawiczną trójkową akcję. Damian Kapica świetnym podaniem obsłużył Krzysztofa Maciasia, a ten posłał krążek wprost pod poprzeczkę litewskiej bramki. Po straconej bramce trener Pasco zdecydował się na roszadę między słupkami. Grigaraviciusa zastąpił Julius Andrekus.

W trzeciej tercji Polacy nie dążyli za wszelką cenę do forsowania tempa spotkania, jednak mądrze utrzymywali grę z dala od własnej bramki. Litwini podobnie jak w dwóch poprzednich odsłonach ograniczali się do pojedynczych zrywów, podczas których wykorzystując szybkość napastników próbowali wykreować sobie sytuacje bramkowe. W momentach gdy zespół Rona Pasco próbował ataku pozycyjnego, Polacy błyskawicznie rozbijali poszczególnie ataki.

Polska - Litwa 2:0 (1:0, 1:0, 0:0)
1:0 Krystian Dziubiński - Krzysztof Maciaś, Patryk Krężołek (07:39)
2:0 Krzysztof Maciaś - Damian Kapica (31:33)

Sędziowali: Paweł Kosidło (główny), Wojciech Czech (główny), Kacper Król (liniowy), Dawid Kubiszewski (liniowy)
Minuty karne: 0-4
Widzów: 400

Polska: M. Miarka - K. Górny, K. Biłas, P. Zygmunt, M. Syty, P. Krężołek - M. Zieliński, O. Jaśkiewicz, K. Maciaś, K. Dziubiński, D. Kapica - B. Florczak, J. Wanacki, S. Brynkus, D. Tyczyński, J. Ślusarczyk - M. Horzelski, Ł. Krzemień, Ł. Kamiński.
Trener: Róbert Kaláber

Litwa: A. Grigaravičius-Reyzin ( J. Andreukus) - A. Seniut, P. Rumševičius, A. Bendžius, U. Čižas (2), I. Četvertak - S. Valivonis, T. Krukovski, I. Michalevic, K. Grabliauskas, T. Mažulis - M. Stankius, A. Silinas, E. Krakauskas, M. Grinius, L. Žukauskas (2) - H. Marcinkevičius, L. Kudrevičius, M. Dumčius.
Trener: Ron Pasco

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 3

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • narut
    2025-04-08 19:58:47

    ciekawe kto za Kamila Wałęgę jeśli ten się nie wykuruje.. czy Damian Kapica czy Tyczka... bardziej się mi podoba mimo wszystko Damian Kapica -no ale zobaczymy jak to wszystko się potoczy... natomiast mecz jak mecz, nasi raczej ostrożnie grali, w trybie częściowo oszczędnościowym, natomiast Żmudzini ambitnie ... brakuje nam tego kilera, który by potrafił wykańczać akcje.. dobrze, że na pokładzie jest Dziubek, cieszy też Krzychu Maciaś - w bojach z takimi Romami to będzie niezwykle ważne -skuteczność, maksymalna skuteczność...

  • manek 1906
    2025-04-08 20:10:16

    Po oglądnieciu wczorajszego finalu, dzisiaj na tym meczu czulem się jak na amatorce

  • PanFan01
    2025-04-08 21:14:35

    Wszystkie polskie bramki w Ostravie


    https://youtu.be/f8dcs1tTOn0?si=mfv8DoN6OV8Pciy4

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe